60 dni i możesz wyciąć drzewo. Sejm szykuje rewolucję dla właścicieli posesji

60 dni i możesz wyciąć drzewo. Sejm szykuje rewolucję dla właścicieli posesji

Dodano: 
Pień po ściętym drzewie
Pień po ściętym drzewie Źródło: Freepik
Rząd chce uprościć zasady wycinki drzew na prywatnych działkach. Urząd ma mieć maksymalnie 60 dni na decyzję, później zadziała milcząca zgoda.

Sejmowe komisje ds. deregulacji oraz samorządu terytorialnego i polityki regionalnej poparły rządowy projekt nowelizacji ustawy o ochronie przyrody, który ma uprościć procedury związane z wycinką drzew na prywatnych posesjach. Nowe przepisy zakładają wprowadzenie jednego, nieprzekraczalnego terminu 60 dni na przeprowadzenie oględzin oraz wydanie decyzji przez urząd.

Zgoda na wycinkę

Obecnie właściciel nieruchomości musi zgłosić zamiar usunięcia drzewa do właściwego organu – najczęściej wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Urząd ma 21 dni na przeprowadzenie oględzin, a następnie 14 dni na wniesienie sprzeciwu. Jeżeli w tym czasie nie podejmie żadnych działań, brak reakcji oznacza zgodę na wycinkę.

W praktyce system ten często zawodził. Jak wskazuje Kancelaria Premiera, problem pojawiał się zwłaszcza wtedy, gdy urząd nie zdążył w terminie przeprowadzić oględzin. Wówczas postępowania potrafiły ciągnąć się miesiącami, a właściciele nieruchomości długo czekali na rozstrzygnięcie, mimo że przepisy przewidywały krótsze terminy.

Projekt nowelizacji wprowadza jeden, jasny termin – 60 dni na całą procedurę. W tym czasie urząd ma obowiązek obejrzeć drzewo i podjąć decyzję. Po upływie tego okresu, jeśli organ nie wyda decyzji ani nie wniesie sprzeciwu, właściciel będzie mógł legalnie usunąć drzewo, korzystając z tzw. milczącej zgody. Oznacza to, że brak działania urzędu w przewidzianym czasie będzie równoznaczny z akceptacją wniosku.

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów podkreśla, że zmiany mają usprawnić pracę administracji i zwiększyć bezpieczeństwo, zwłaszcza tam, gdzie drzewa mogą stanowić realne zagrożenie dla mieszkańców, budynków czy infrastruktury. Krótsza i bardziej przewidywalna procedura ma ułatwić reagowanie np. w sytuacji uszkodzonych, spróchniałych lub pochylonych drzew w pobliżu domów.

Mechanizm zabezpieczający

Projekt przewiduje jednocześnie mechanizm zabezpieczający przed nadużyciami. Jeśli właściciel nieruchomości będzie utrudniał przeprowadzenie oględzin – na przykład odmawiając dostępu do posesji – bieg postępowania zostanie wstrzymany. W takiej sytuacji nie będzie możliwości powołania się na milczącą zgodę po upływie 60 dni, ponieważ urząd nie będzie miał realnej szansy na ocenę stanu drzewa.

Zgodnie z propozycją, nowe przepisy mają wejść w życie po 14 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Nie obejmą jednak postępowań wszczętych przed tą datą – będą stosowane wyłącznie do nowych wniosków o wycinkę.

Podczas posiedzenia komisji zgłoszono jedynie poprawki o charakterze redakcyjnym. Oznacza to, że kierunek zmian pozostaje bez zmian, a projekt ustawy trafi teraz do drugiego czytania na posiedzeniu plenarnym Sejmu, gdzie posłowie zdecydują o jego dalszych losach.

Czytaj też:
Teraz możesz legalnie wyciąć drzewo – ale tylko przez chwilę. Oto ważna data, o której mało kto pamięta
Czytaj też:
Wycinka drzew na własnej działce – nowe przepisy już obowiązują! Pomyłka kosztuje tysiące