Nowe drogi przed majówką. Co się dzieje na A1?

Nowe drogi przed majówką. Co się dzieje na A1?

Budowa drogi, zdjęcie ilustracyjne
Budowa drogi, zdjęcie ilustracyjne Źródło: 123RF
Przed majówką zakończą się ostatnie prace na autostradzie A1. GDDKiA wylicza, że dojazd z Gdańska do czeskiej granicy zajmie ok. pięciu godzin z przerwą na odpoczynek.

W najbliższych dniach definitywnie zakończy się budowa autostrady A1 i kierowcy, już bez zakłóceń, będą mogli przejechać z Gdańska do granicy z Czechami. Wprawdzie przejezdne są już wszystkie pasy na całej długości, ale na trzech pasach na odcinku pomiędzy Kamieńskiem a Piotrkowem Trybunalskimobowiązuje ograniczenie prędkości do 100 km/h. Jeszcze przed majówką ograniczenie to zostanie zdjęte.

GDDKiA. Nowy węzeł pod Warszawą

Trwają prace wykończeniowe na środkowym odcinku pomiędzy Warszawą a obwodnicą Grójca. Wykonywane jest grubowarstwowe oznakowanie poziome, montowane są ostatnie wypełnienia ekranów akustycznych. Trwają prace porządkowe. W pierwszym etapie kierowcom zostaną udostępnione obie jezdnie, ale z ograniczeniem prędkości do 80 km/h, pomiędzy węzłami Lesznowola i Tarczyn Północ. Dojdzie w ten sposób do połączenia funkcjonujących już odcinków S7 od strony Warszawy i Grójca.

Termin udostępnienia trasy głównej jest uzależniony od zakończenia wszystkich robót, procedur odbiorowych oraz uzyskania decyzji pozwolenia na użytkowanie.

„Udostępnienie trasy głównej pomiędzy Lesznowolą i Tarczynem znacząco zmieni układ komunikacyjny na południe od Warszawy. Rozdzielimy wspólny przebieg dwóch dróg ekspresowych, S7 i S8, który obecnie kumuluje się na odcinku pomiędzy węzłem Opacz na Południowej Obwodnicy Warszawy oraz Jankami. W związku z tym wprowadzamy już zmiany na węźle Opacz, rozdzielając kierunki na Kraków i Wrocław, o których informujemy dalej” – informuje GDDKiA.

Czytaj też:
Zboże pojedzie także do Kołobrzegu. Jest decyzja w sprawie portów tranzytowych
Czytaj też:
Obajtek o SMR-ach. Musimy inwestować, inaczej się uwsteczniamy

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl