„Platforma o nazwie Giant, zakupiona od firmy Maersk, będzie piątą i największą ze wszystkich platform należących do Lotos Petrobaltic. Spółka jako jedyna prowadzi poszukiwania i wydobycie węglowodorów w polskiej strefie Morza Bałtyckiego od blisko 30 lat” – czytamy w komunikacie.
Obiekt po modernizacji
Zbudowana w 1986 roku w Japonii platforma została w pełni zmodernizowana w 2012 roku. Wcześniej platforma należąca do duńskiego armatora z siedzibą w Kopenhadze operowała na wodach Morza Północnego. Obecnie przebywa w porcie Esbjerg, gdzie jest przygotowywana przez polską załogę do operacji holowania. Zakładana trasa holowania podzielona na dwa etapy będzie przebiegała na linii Esbjerg-Frederikshavn i Frederikshavn-Gdańsk.
– Po wykonaniu prac przystosowawczych wymaganych do odnowienia klasy oraz przeszkoleniu załogi, platforma rozpocznie prace rekonstrukcyjne na Bałtyku. Jej zadaniem będzie wykonanie przewidzianych rekonstrukcji 7 odwiertów na złożu B3 (B3-5, B3-6, B3-8, B3-9, B3-13, B3-14, B3-15) – powiedział prezes Lotos Petrobaltic Grzegorz Strzelczyk, cytowany w komunikacie.
Nim platforma zostanie odholowana na złoże B3, musi zostać odpowiednio oznakowana i przystosowana do potrzeb pracy na Bałtyku. Jednostka może wiercić do głębokości 25 tys. stóp (7620 m). Maksymalna głębokość akwenu, na którym może pracować to 107 metrów. Jej wymiary to 84 na 90 metrów.
Czytaj też:
Orlen będzie się domagał od Rosji rekompensat za przerwę w dostawach ropy