„W listopadzie, przy utrzymujących się pozytywnych ocenach koniunktury GUS, poziom aktywności w sektorach przemysłowym i budowlanym w dużej mierze determinowany będzie mniejszą o 2 liczbą dni roboczych w relacji do analogicznego miesiąca roku poprzedniego. Tym samym w bieżącym miesiącu oczekujemy ok. 2-proc. wzrostu produkcji sprzedanej przemysłu oraz 6-proc. spadku produkcji budowlano-montażowej. W przypadku sektora budowlanego w listopadzie należy spodziewać się pozytywnego wkładu ze strony przedsiębiorstw specjalizujących się w budowie budynków” – czytamy w komentarzu Ministerstwa Rozwoju do danych GUS.
Według wstępnych danych GUS, produkcja sprzedana przemysłu w październiku 2019 roku była o 3,5 proc. wyższa w porównaniu z analogicznym miesiącem 2018 roku. Po uwzględnieniu czynników o charakterze sezonowym produkcja w październiku wzrosła o 3,7 proc. W ujęciu miesiąc do miesiąca wzrost osiągnął 7,8 proc., a narastająco w pierwszych dziesięciu miesiącach 2019 wyniósł 4,3 proc.
Nieco słabiej wypadły natomiast dane z sektora budowlanego, gdzie produkcja sprzedana spadała w październiku w ujęciu realnym o 4 proc. Po uwzględnieniu czynników o charakterze sezonowym produkcja spadła o 1,1 proc. rok do roku.
Resort przypomina, że w porównaniu z analogicznym miesiącem 2018 roku, wzrost produkcji o 0,4 proc. zanotowano w przypadku specjalistycznych robót budowlanych. Niższą o 8,6 proc. niż przed rokiem produkcję budowlaną odnotowano w przypadku realizacji projektów infrastrukturalnych (budowa obiektów inżynierii lądowej i wodnej) oraz o 0,4 proc. w budowie budynków. Dane te sugerują możliwe stopniowe wyhamowywanie dynamiki inwestycji publicznych, co potwierdzałoby bazowy scenariusz resortu zakładający przejęcie roli silnika inwestycyjnego polskiej gospodarki przez sektor prywatny.
Czytaj też:
Rewolucja przemysłowa to szansa dla polskiego przemysłu spożywczego