Embraer i Boeing spotkają się w sądzie. Chodzi o zerwaną umowę na 4,2 mld dolarów

Embraer i Boeing spotkają się w sądzie. Chodzi o zerwaną umowę na 4,2 mld dolarów

Embraer Legacy 600
Embraer Legacy 600 Źródło: Shutterstock / Ivica Drusany
Brazylijski Embraer i amerykański Boeing, najprawdopodobniej spotkają się w sądzie. Strony wzajemnie obwiniają się o zerwanie umowy o współpracy wartej 4,2 mld dolarów.

Boeing złożył pozew przeciw Embraerowi. To następstwo... złożenia pozwu przez Emraera przeciwko Boeingowi. Firmy nie mogą dojść do porozumienia po kwietniowym zerwaniu negocjacji dotyczących połączenia się. Jak dwa miesiące temu przekonywały władze Embraera, amerykański gigant zerwał nagle umowę, która miała zostać sfinalizowana 24 kwietnia. Mowa o porozumieniu, w ramach którego Boeing miał się stać właścicielem 80 proc. udziałów w cywilnej części brazylijskiego producenta małych samolotów pasażerskich. Embraer zachowałby 20 proc. akcji. Umowa miała być odpowiedzią na współpracę między Airbusem i Bombardierem zawartą w 2017 roku. Dzięki niej Embraer miał wrócić na pozycję, w której mógłby swobodnie konkurować z Bombardierem na rynku małych samolotów pasażerskich. Porozumienie było warte 4,2 mld dolarów.

Zszargana reputacja

W oficjalnym komunikacie władze brazylijskiego producenta twierdziły, że do finalizacji umowy nie doszło m.in. poprzez dwie katastrofy Boeingów 737 Max, w których następstwie firma straciła 18,7 mld dolarów. Władze firmy uważają, że amerykanie wycofali się z umowy i konieczności płacenia 4,2 mld dolarów ze względu na wywołane tym problemy finansowe.

– Jesteśmy głęboko rozczarowani – powiedział w kwietniu Marc Allen odpowiedzialny w Boeingu za partnerstwo z Emraerem. Jak twierdził, od miesięcy trwały negocjacje z brazylijskim partnerem, których nie udało się zakończyć przed ustalonym terminem 24 kwietnia.

Czytaj też:
Zero nowych zamówień i wycofywane wcześniejsze ustalenia. Tak źle w Boeingu nie było nigdy

Opracował:
Źródło: Reuters