Kolejna nieczysta zagrywka Rosji. Znacjonalizuje zagraniczne samoloty

Kolejna nieczysta zagrywka Rosji. Znacjonalizuje zagraniczne samoloty

Władimir Putin
Władimir Putin Źródło:Shutterstock
Rosyjskie linie lotnicze za nic sobie mają obowiązek zwrotu leasingowanych samolotów do 28 marca. W odpowiedzi na takie oczekiwania Władimir Putin zarządził, że rosyjskie linie mogą zatrzymać zagraniczne samoloty, które znajdują się w ich flotach.

Jeszcze wczoraj wydawało się, że rosyjskie lotnictwo cywilne zostanie skutecznie uziemione. Nie dość, że UE, Kanada, USA, Wielka Brytania i Szwajcaria zamknęły swoje niebo dla rosyjskich samolotów, to dodatkowo najwięksi producenci samolotów pasażerskich na świecie: Boeing, Airbus i Embraer, ogłosili wstrzymanie dostaw gotowych samolotów i części do nich. Do tego zachodnie firmy leasingowe zażądały, by rosyjscy przewoźnicy zwrócili do 28 marca wszystkie leasingowane maszyny.

Bermudy uziemiły rosyjskie samoloty

W niedzielę przyszedł kolejny cios, gdyż bermudzki regulator rynku lotniczego (Bermuda Civil Aviation Authority – BCAA) poinformował, że nie będzie dłużej certyfikować rosyjskich samolotów zarejestrowanych w Bermuda Civil Aircraft Registry, ponieważ nie ma jakiejkolwiek gwarancji, że maszyny są odpowiednio serwisowane, a więc że są zdolne do wykonywania operacji lotniczych.

Dlaczego malutkie Bermudy miały znaczenie dla rosyjskich firm lotniczych? Otóż wyspa w północno-zachodniej części Oceanu Atlantyckiego chętnie byłą wybierana jako miejsce rejestracji samolotów i to nie tylko przez firmy rosyjskie. Bermudy to raj podatkowy, więc opłacało się prowadzić tam działalność. Zarejestrowane na Bermudach rosyjskie samoloty zostały uziemione i nie mogą wykonywać żadnych lotów.

Rosja przejęła zagraniczne samoloty, które były w użytkowaniu rosyjskich linii

Na fizyczny brak samolotów i części do nich Rosjanie, którzy w ostatnich dniach dowiedli, że nie ma dla nich żadnych granic i są w stanie złamać każdą zasadę, byle tylko dostać to, czego oczekują, znaleźli sposób. Władimir Putin podpisał ustawę o środkach wsparcia lotnictwa cywilnego, która przewiduje m.in. umożliwienie rosyjskim liniom lotniczym zatrzymania floty zagranicznych samolotów. Ich certyfikacja ma być prowadzona przy udziale laboratoriów badawczych i centrów certyfikacji.

W uzasadnieniu do ustawy napisano, że ma ona na celu zachowanie zagranicznej floty powietrznej rosyjskich operatorów w obliczu sankcji.

Czytaj też:
Władimir Putin wściekły na rosyjski wywiad. Szefowie FSB mieli trafić do aresztu domowego