Kowalczyk o proteście kontrolerów: Potrzeba działań, które sprawią, że Polska przestanie być zakładnikiem kilkuset osób

Kowalczyk o proteście kontrolerów: Potrzeba działań, które sprawią, że Polska przestanie być zakładnikiem kilkuset osób

Wicepremier Henryk Kowalczyk
Wicepremier Henryk Kowalczyk Źródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
„To nie jest koniec wojny, to jest rozejm” - twierdzą kontrolerzy lotów. Wicepremier Henryk Kowalczyk mówi o konieczności dużych zmian i wspomina o „byciu zakładnikiem”.

W czwartek 28 kwietnia doszło do podpisania porozumienia między przedstawicielami Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej i Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego. Umowę kończącą na ponad dwa miesiące protest kontrolerów, podpisano podczas obrad sejmowej podkomisji do spraw transportu lotniczego. Uczestniczył w nich także minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, który koordynował negocjacje z ramienia rządu.

– Udało nam się dojść do porozumienia. Musimy sobie zdawać sprawę, że to nie jest koniec wojny, to jest rozejm. W imię dalszej dobrej współpracy, aby nie paraliżować ruchu lotniczego, aby linie lotnicze mogły normalnie funkcjonować, poszliśmy na daleko idące ustępstwa i udało nam się porozumieć. To bardzo ważny moment, ale przed nami długa droga. Zabrakło czasu, aby dojść do finalizacji ostatecznych dokumentów – powiedział przedstawiciel kontrolerów lotów. – Udało nam się wypracować 2 miesiące i 10 dni, do 1 lipca. To czas na prace merytoryczne, na dopracowanie 24 punktów. Zależy nam, aby finalny dokument spiął wszystkie operacyjne grupy zawodowe w PAŻP i pozwolił agencji rozwinąć się i pracować wydajnie i wydolnie – dodał.

Protest kontrolerów. „Polska nie może być zakładnikiem”

Kwestie wczorajszej tymczasowej umowy skomentował wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk. Jego zdaniem należy się cieszyć, że udało się dojść do porozumienia, ale wskazał też na szereg problemów, które nadal nie zostały rozwiązane.

– Dobrze, że nastąpiła refleksja nad bezpieczeństwem polskiego nieba i możliwą kompromitacją. Postulaty płacowe, które są niebotyczne, nadal nie zostały spełnione – powiedział na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia. – Jeśli będzie cały czas monopol tego typu usług, to nigdy nie będziemy mieli rzeczywistej płacy za rzeczywistą pracę, ale tej sprawy nie da się załatwić w krótkim czasie. Potrzeba działań, które sprawią, że Polska przestanie być zakładnikiem kilkuset osób – dodał wicepremier.

Czytaj też:
Kontrolerzy lotów. Jest zgoda co do części postulatów, pozostaje kwestia wynagrodzeń

Źródło: Polskie Radio