Wysoka inflacja. Polacy wcale nie garną się do oszczędzania

Wysoka inflacja. Polacy wcale nie garną się do oszczędzania

Zakupy
Zakupy Źródło:WPROST.pl / Klaudia Zawistowska
Polacy wcale nie są tak skłonni do oszczędzania, jak mogłoby się wydawać, biorąc pod uwagę inflację na poziomie blisko 14 proc.

Jak wynika z badania przeprowadzonego przez IBRiS dla „Rzeczpospolitej”, Polacy wcale nie są skłonni do obcinania wydatków ze swoich domowych budżetów. To ciekawe szczególnie w obliczu inflacji, które w maju wyniosła już 13,9 proc., a dane za czerwiec, które wstępnie poznamy 1 lipca, przyniosą prawdopodobnie jeszcze wyższy odczyt.

Polacy nie chcą oszczędzać

Chęć ograniczania wydatków deklaruje zdecydowana mniejszość Polaków. Jak wynika z badania, najwięcej osób, bo aż 40,4 proc. ankietowanych deklaruje, że zaczęło oszczędzać na paliwie. To zrozumiałe w czasach, gdy to za litr benzyny 95 i oleju napędowego trzeba zapłacić blisko 8 zł. W domowych wydatkach dużo rzadziej pojawiają się też wydatki na sprzęt AGD i elektronikę. Na tej kategorii oszczędza 33,6 proc. Polaków.

Mniej jedzenia i żywność gorszej jakości

Polacy niestety zaczynają już oszczędzać na żywności. Jak wynika z badania, aż 31,2 proc. badanych deklaruje, że zaczęło kupować mniej żywności, a już 15,7 proc. twierdzi, że wybiera coraz częściej jedzenie gorszej jakości, aby w ten sposób zaoszczędzić. Co ciekawe, tylko 28,3 proc. ankietowanych powiedziało, że w ostatnim czasie zaczęło częściej szukać promocji na żywność, czy ubrania.

Znaczącą rozbieżność w odpowiedziach widać, gdy podzieli się je na płeć ankietowanych. Polki są dużo bardziej oszczędne od Polaków. Aż 43 proc. kobiet zadeklarowało, że kupuje na promocjach. Takiej samej odpowiedzi udzieliło tylko 13 proc. mężczyzn. Ekonomiści podkreślają, że może to głównie wynikać z tego, że kobiety z natury są ostrożniejsze.

Czytaj też:
Inflacja rośnie szybciej od wynagrodzeń. Marne pocieszenie od ministra