Premier Donald Tusk spotkał się dziś w Warszawie z prezesem koncernu Alphabet i firmy Google, Sundarem Pichaiem, a „Fakt.pl” szybko przyjrzał się jego zarobkom. A te robią ogromne wrażenie – blisko 226 mln dolarów rocznie i około 2 mln dolarów podstawowej miesięcznej pensji.
Ile zarabia Sundar Pichai?
Jak podaje serwis „Fakt.pl”, Sundar Pichai, szef Google, w 2022 roku zarobił imponującą kwotę blisko 226 mln dolarów (około 904 mln zł, przy kursie 4 zł za dolara). To ogromny wzrost względem lat poprzednich – w 2021 roku jego wynagrodzenie wyniosło nieco ponad 6 mln dolarów (24 mln zł), a w 2020 roku 7,4 mln dolarów (29,6 mln zł). Serwis wskazuje, że główną część jego dochodu stanowił pakiet akcji o wartości ponad 218 mln dolarów (872 mln zł). Oprócz tego Pichai otrzymał 2 mln dolarów (8 mln zł) pensji podstawowej oraz ponad 5 mln dolarów (20 mln zł) na koszty prywatnej ochrony. Jak wylicza serwis, szef Google zarabiał około 75,3 mln zł miesięcznie, 17,4 mln zł tygodniowo, prawie 2,5 mln zł dziennie, 103 tys. zł na godzinę, 1,7 tys. zł na minutę i 120 zł na sekundę.
Zarobki 800 razy większe od pensji pracownika
„Fakt.pl” zwraca uwagę na zarobki przeciętnego pracownika Alphabet, wskazując, że średnia pensja w firmie wynosi około 280 tys. dolarów rocznie (1,12 mln zł), co oznacza, że wynagrodzenie szefa Google jest ponad 800 razy wyższe niż mediana zarobków w przedsiębiorstwie. Dla porównania, osoba pracująca w Polsce za płacę minimalną (30,5 zł za godzinę) musiałaby przepracować ponad 14 tys. lat (przy 8-godzinnym dniu pracy i 5-dniowym tygodniu), aby zarobić tyle, ile Pichai w rok.
Serwis zwraca uwagę na ciekawą zbieżność – „(…) tak wysokie wynagrodzenie zostało przyznane w roku, gdy akcje Alphabet spadły o 39 proc. w związku z ogólnym spowolnieniem na rynku technologicznym. Warto również dodać, że na początku 2023 r. firma ogłosiła redukcję zatrudnienia o 12 tys. miejsc pracy, co stanowiło 6 proc. całkowitej liczby pracowników” – czytamy w „Fakcie.pl”.
Czytaj też:
Nowy plan Tuska. Co zaproponuje szef InPostu? Gwiazdowski: Facet jest pomysłowy
Kim jest Sundar Pichai?
Sundar Pichai to amerykańsko-indyjski menedżer, który od 2015 roku pełni funkcję CEO Google, a od 2019 roku jest także prezesem holdingu Alphabet – spółki macierzystej Google i YouTube.
Do zespołu Google dołączył w 2004 roku, angażując się w zarządzanie produktami i innowacjami. Odegrał kluczową rolę w rozwoju przeglądarki Google Chrome, przekonując kierownictwo firmy do konkurowania z dominującym wówczas Internet Explorerem. Już w 2012 roku Chrome stało się najpopularniejszą przeglądarką na świecie.
Pichai nadzorował także rozwój kluczowych usług Google, takich jak Gmail, Google Drive czy Google Maps. W 2008 roku awansował na stanowisko wicedyrektora ds. rozwoju produktów, a w 2013 roku przejął kierownictwo nad systemem operacyjnym Android po Andym Rubinie. W 2019 roku, po rezygnacji założycieli Google – Sergeya Brina i Larry’ego Page’a – Pichai objął stanowisko prezesa generalnego Alphabetu, w skład którego wchodzą m.in. Google i YouTube.
Czytaj też:
Niemcy zazdroszczą Polsce. Mają apetyty na plan TuskaCzytaj też:
Rewolucja w kredytach. TSUE podjął historyczną decyzję