Dlaczego warto inwestować w diamenty?

Marka House of Diamond powstała z miłości do sztuki oraz szacunku do najcenniejszych darów ziemi. W warszawskim atelier w Fabryce Norblina od ponad roku gości tych, którzy szukają diamentów o najwyższych parametrach. To jednocześnie firma rodzinna, w której pasja kolekcjonerska i miłość do sztuki jest żywa od pokoleń. Skąd pana zainteresowanie rynkiem diamentów?

Diament jest jednym z najstarszych minerałów. Jego historia sięga trzech miliardów lat, kiedy powstał w wyniku krystalizacji atomów węgla głęboko pod płaszczem ziemi. Już to sprawia, że jest wyjątkowy, podobnie jak fakt, że jest najtwardszym z minerałów w skali Moscha. Rzadkość występowania w naturze, proces wydobycia i obróbki w efekcie czynią go niemal dziełem sztuki, ale w przeciwieństwie do dzieł artystów inwestycja w te najszlachetniejsze kamienie na świecie zawsze jest zyskowna.

Jak zatem inwestować w diamenty?

Sam proces zakupu nie jest skomplikowany, choć warto kupować kamienie do portfela inwestycyjnego w miejscach specjalizujących się w tego typu ofercie, korzystając z porady certyfikowanego eksperta. House of Diamond to takie miejsce – jedyne atelier diamentów w Polsce. Tworząc je, kierowaliśmy się misją wprowadzenia na rynek diamentów o międzynarodowym standardzie wyceny i oceny. Mamy w ofercie zarówno kamienie bezbarwne, charakteryzujące się najwyższymi parametrami, jak i rzadko występujące naturalne diamenty kolorowe. Wszystkie starannie wyselekcjonowane i zgodne ze standardami specyfikacji A3 – to baza dla międzynarodowego cennika diamentów Rapaport. Nasze diamenty posiadają certyfikaty największych instytutów gemmologicznych – GIA lub IGI, oraz spełniają wymogi procesu Kimberley, który potwierdza pochodzenie kamieni z obszarów wolnych od konfliktów militarnych.

Co wpływa na cenę kamieni?

Kilka parametrów. Są one oznaczone przez międzynarodowe instytuty, między innymi GIA (Gemological Institute of America), którego kryteria są najbardziej rygorystyczne. Kluczowe dla wartości kamienia parametry to: masa (carat), szlif (cut), kolor (colour), czystość (clarity). O wartości decyduje również spełnienie wymogów specyfikacji A3, czyli doskonały szlif (excellent), doskonałe wykończenie (excellent), doskonała symetria (excellent) i zerowa fluorescencja.

Od jakiej kwoty można zacząć budowanie portfela inwestycyjnego z diamentami w roli głównej?

W diamentach bezbarwnych próg inwestycyjny zaczyna się od diamentów o masie od 1Ct (1 carat = 200 mg), wartych około kilkudziesięciu tys. złotych, w zależności od parametrów kamienia. Mniejsze kamienie z certyfikatami mają ceny zwykle znacząco niższe. Innymi prawami rządzą się natomiast diamenty kolorowe, w których masa karatowa nie ma już takiego znaczenia. Liczą się parametry diamentów i… rzadkość występowania. Są na rynku unikalne diamenty różowe z kopalni australijskiej Argyle, niezwykle cenne, bo kopalnię już zamknięto i nowych kamieni z tego złoża nie będzie.

Czy to inwestycja alternatywna?

Tak, umożliwia nam ona wysoką koncentrację majątku (9 gramów diamentu to 1 mln dolarów), wysoką mobilność, ochronę przed inflacją, choć warto wiedzieć, że nawet diamenty o najwyższych parametrach charakteryzują się spokojnym trendem wzrostowym. Historycznie stopy zwrotu takich kamieni sięgały kilkunastu procent rocznie. Są zatem stabilnym aktywem dla inwestycji długoterminowych.

Autor: Anna Sonik