„Aż 90 proc. wszystkich inwestycji w nieruchomości komercyjne w Polsce w I kwartale 2019 r. pochodziło z zagranicznego kapitału [...] Prym wiodła Wielka Brytania i Niemcy – każdy z tych krajów miał 27 proc. udziału. Na kolejnych miejscach znalazły się Polska i USA, z 9 proc. wkładu. Łączna kwota kontraktów na polskim rynku nieruchomości komercyjnych wyniosła 745 mln euro. Aż 72 proc. całego wolumenu transakcji zostało ulokowane w obiektach biurowych, natomiast na drugim i trzecim miejscu znalazły się magazyny i hotele, a już poza podium – obiekty handlowe” – czytamy w komunikacie.
Rekordu nie będzie
Eksperci CBRE prognozują, że w 2019 roku kolejnego rekordu nie będzie, ale inwestorzy mogą zachować optymizm – wartość lokowanego kapitału utrzyma się na podobnym poziomie, co w 2018 r.
– Wciąż odczuwamy dobre nastroje, które pozostały po wyjątkowym 2018 r. Obserwujemy silne zainteresowanie inwestycjami w Polsce, grupa aktywnych inwestorów jest wyraźnie większa w porównaniu do poprzedniego roku. Mamy graczy z nowych kierunków geograficznych i generalnie konkurencja pomiędzy funduszami jest większa. To powoduje, że dla tematów, które aktualnie prowadzimy, uzyskujemy bardziej agresywne ceny, niż było to rok temu. Podobny trend jest także widoczny na innych rynkach europejskich. Dodatkowo Polska ma ugruntowaną pozycję, podtrzymywaną przez niskie stopy procentowe, bardzo dobrą sytuację gospodarczą, silne rynki najmu oraz pozytywne nastroje konsumenckie. Ceny nieruchomości rosną, a jednocześnie zmniejsza się ich globalna podaż. Dzięki temu w naszą stronę cały czas spogląda coraz więcej zagranicznych firm. Szacujemy, że dzięki temu wolumen inwestycyjny w 2019 r. utrzyma się na podobnym poziomie, co w 2018 r. –powiedział dyrektor w Dziale Rynków Kapitałowych Przemysław Felicki, cytowany w komunikacie.
Zainteresowanie rynkami regionalnymi
Według CBRE utrzymuje się duże zainteresowanie inwestorów rynkami regionalnymi - w I kwartale 2019 r. ponad połowa wszystkich transakcji dotyczyła nieruchomości położonych poza Warszawą. Jak wskazują eksperci CBRE, to efekt odczuwalnego wzrostu kosztów działalności na stołecznym rynku. Zyskują przede wszystkim Kraków i Gdańsk, z wartościami inwestycji osiągającymi odpowiednio blisko 120 i 110 mln euro, obejmującymi około 16 proc. i 15 proc. całego wolumenu. Większość tego kapitału została ulokowana w biura - w Gdańsku na takie nieruchomości wydana została cała kwota, a w Krakowie - 78 proc.
„Największy udział w rynku inwestycji w nieruchomości komercyjne miały transakcje biurowe, których wartość stanowiła aż 72 proc. wszystkich kontraktów. Na drugim i trzecim miejscu, ale już ze zdecydowanie mniejszym wolumenem, plasują się transakcje budynków hotelowych i magazynowych. Stanowią one odpowiednio około 12 proc. i 11 proc. wartości wszystkich zawartych umów. Na ostatnim miejscu, z blisko 5-proc. udziałem w rynku znajdują się obiekty handlowe. Jeśli chodzi o największe transakcje w minionym kwartale, to były to sprzedaż biurowca Argon w Gdańsku oraz hotelu Sheraton w Warszawie” – czytamy także w komunikacie.
Czytaj też:
W centrum Warszawy brakuje biur. Problem rozwiążą dopiero inwestycje w 2020 roku