Szef „Solidarności" o płacy minimalnej jak w UE. „Póki co nas nie stać"

Szef „Solidarności" o płacy minimalnej jak w UE. „Póki co nas nie stać"

Piotr Duda
Piotr Duda Źródło:PAP / Marcin Gadomski
W każdym państwie Unii Europejskiej nie musi być taka sama minimalna płaca, bo póki co nas na to nie stać, ale w każdym państwie powinna być minimalna płaca czy stawka godzinowa - powiedział szef NSZZ Solidarność" Piotr Duda w Polsat News, mówiąc o europejskiej płacy minimalnej.

Szef „Solidarności" Piotr Duda był we wtorek gościem Polsat News. W rozmowie poruszono m.in. kwestię wdrożenia europejskiej płacy minimalnej w Polsce.

Europejska płaca minimalna w Polsce?

Przypomnijmy, że jesienią zeszłego roku została przyjęta Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w Unii Europejskiej. Dyrektywa dotyczy wszystkich pracowników w UE, którzy są związani umową o pracę lub pozostają w stosunku pracy. Wynika z niej, że to państwa członkowskie ustalają wysokość minimalnego wynagrodzenia. Może ono stanowić 50 albo 60 proc. przeciętnej płacy brutto. Obecna płaca minimalna w Polsce na poziomie 3490 zł stanowi 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Gdyby w tej chwili Polska wdrożyła dyrektywę i zdecydowała się na ustalenie wysokości najniższej krajowej na 60 proc. przeciętnej płacy, wówczas nastąpiłby wzrost do 4130 zł brutto.

Przewodniczący „Solidarności" zwrócił uwagę, że rząd ma dwa lata na przyjęcie notyfikacji w tej sprawie. Duda nazwał unijną dyrektywę "dzieckiem" Solidarności, przypominając, że tego rodzaju propozycje przedstawiał już 10 lat temu. – Mówiliśmy jeszcze za rządów Platformy Obywatelskiej, że chcemy, żeby w Polsce minimalne wynagrodzenie było przynajmniej na poziomie 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia i to się od kilku lat dzieje – powiedział szef „Solidarności".

Płaca minimalna jak w UE? „Póki co nas nie stać"

Duda przyznał, że obecnie nie stać nas na ten sam poziom płacy minimalnej, co w innych krajach UE. – W każdym państwie Unii Europejskiej nie ma być taka sama minimalna płaca, bo póki co nas nie stać. Ale w każdym państwie powinna być minimalna płaca czy stawka godzinowa – powiedział gość Polsat News.

Rzecznik rządu Piotr Mueller powiedział we wczorajszym wywiadzie dla Polsat News, że nie ma decyzji rządu ws. wdrożenia europejskiej płacy minimalnej w Polsce. – Zacznijmy od tego, że my płacę minimalną w ostatnich kilku latach podwyższyliśmy w bardzo dużym tempie, to jest pierwsza rzecz, druga rzecz, że będzie dwa razy w tym roku podniesiona, trzecia sprawa, że nie ma w tej sprawie żadnego rozstrzygnięcia rządu – powiedział Mueller.

– Płaca minimalna europejska jest dyskutowana od wielu lat w ogóle, w sensie ta koncepcja, natomiast w tej chwili, z tego co wiem, nie ma akceptacji rządu dla tego typu pomysłu, tym bardziej że my w bardzo określonym i szybkim tempie podwyższamy rozwiązaniami krajowymi tę płacę – dodał.

Jak wspomniano, obecnie płaca minimalna w Polsce wynosi 3490 zł brutto. W związku z wysoką inflacją wzrośnie ona w połowie tego roku raz jeszcze, do poziomu 3600 zł brutto.

Czytaj też:
Wiceminister zapowiada zmiany w płacy minimalnej. Szykuje się znaczący wzrost
Czytaj też:
Emerytury stażowe coraz bliżej? Rozmowy rządu z „S"

Źródło: Polsat News, Wprost.pl