Na giełdę wrócił entuzjazm. Indeksy świecą się na zielono

Na giełdę wrócił entuzjazm. Indeksy świecą się na zielono

Analitycy na Wall Street
Analitycy na Wall Street Źródło:PAP/EPA / Justin Lane
Światowe giełdy świecą się na zielono. Zyskuje GPW, a na Wall Street widać coś na kształt rajdu ulgi.

Optymizm na rynku widoczny jest gołym okiem. Od dwóch dni mamy coś na kształt „rajdu ulgi”, ponieważ ryzyko niewypłacalności USA zostało oddalone, a przyczyniły się do tego słowa amerykańskich polityków. Po kilkutygodniowym marazmie na Wall Street rozpoczął się kolejny impuls wzrostowy. Nasdaq 100 znalazł się najwyżej od kwietnia 2022 roku. Dobre nastroje udzielają się również w Europie. Obrazuje to indeks Dax, który „zaatakował” historyczne szczyty.

Inwestorzy otrzymali to czego chcieli, czyli uspokajające słowa Kevina McCarthy, który w wywiadzie podkreślił, że negocjacje są w „znacznie lepszym miejscu” i „porozumienie może zostać osiągnięte”. Do tego doszła wypowiedz Chucka Schumera – lidera większości w Senacie. Wspomniał on, że rozmowy w sprawie pułapu zadłużenia robią postępy i dodał, że Senat zajmie się ustawą po przejściu przez Izbę.

Prawdopodobieństwo podwyżek stóp procentowych nie odstrasza

Wall Street rośnie pomimo faktu, że zwiększyło się prawdopodobieństwo podwyżek stóp procentowych przez Fed na czerwcowym posiedzeniu. Po majowej decyzji i słowach Powella konsensus był taki, że dalsze zacieśnianie jest mnie realne. Oczywiście nie otrzymaliśmy oficjalnego komunikatu w tej sprawie. Zostały jednak usunięte pewne stwierdzenia, które w przeszłości sugerowały podwyżki.

Giełdy rosną, bo inwestorzy cieszą się, że temat zadłużenia zostanie wkrótce rozwiązany. Dolar z kolei zyskuje, a rentowności obligacji amerykańskich rosną – bo czerwcowy ruch w górę na stopach procentowych staje się bardziej realny. Ta zmiana oczekiwań wynika głównie z „jastrzębich” komentarzy prezeski Fed z Dallas – Lorie Logan, która przyznała, że argumenty za pauzą w podwyżkach nie są jasne. Dodała wprost, że będzie głosować za ruchem o 25 bps jeśli dane makro nie będą wskazywały, że gospodarka mocno hamuje. A tak się składa, że wczorajsze dane dotyczące rynku pracy były lepsze od oczekiwań (niższa liczba wniosków o zasiłek oraz mocne odbicie regionalnego wskaźnika Fed z Filadelfii).

Indeks SP500 znalazł się finalnie powyżej szczytów z tego roku. Opór na 4200 pkt został pokonany, więc z technicznego punktu widzenia otrzymaliśmy sygnał kontynuacji wzrostów. Notowania są najwyżej od sierpnia 2022 roku, choć do szczytów wszech czasów jeszcze daleka droga. Poziom ATH został „zaatakowany przez niemiecki indeks Dax, a wybicie nastąpiło z rzadko widzianej na rynku formacji „diamentu”. Kluczowe będą najbliższe dni. Jeśli nie zobaczymy mocnej realizacji zysków, wówczas wzrosty powinny być utrzymane.

Czytaj też:
Cena gazu spadła dwunastokrotnie. Surowiec jest najtańszy od dwóch lat
Czytaj też:
WIG-20 najmocniejszy od roku. Gaz ziemny dalej tanieje

Źródło: TMS Brokers / Łukasz Zembik