Zachowek ma termin ważności. Kiedy tracisz prawo do spadku?

Zachowek ma termin ważności. Kiedy tracisz prawo do spadku?

Dodano: 
Testament to za mało – państwo może przejąć spadek
Testament to za mało – państwo może przejąć spadek Źródło: Shutterstock / FotoDax
Prawo do zachowku nie trwa wiecznie. Sprawdź, ile masz czasu na jego dochodzenie i w jakich sytuacjach roszczenie wygasa całkowicie.

Zachowek to instytucja prawa spadkowego, która chroni najbliższych członków rodziny zmarłego. Dzięki niej nawet osoby pominięte w testamencie mają zagwarantowaną część spadku. Uprawnieni to przede wszystkim dzieci, wnuki, prawnuki, małżonek oraz rodzice spadkodawcy, jeśli zmarły nie miał potomstwa.

Wysokość zachowku

Wysokość zachowku to zazwyczaj połowa wartości udziału, jaki przypadłby w dziedziczeniu ustawowym. Wyjątkiem są osoby trwale niezdolne do pracy i małoletni – im należy się pełny udział. Prawo do zachowku powstaje dopiero w chwili śmierci spadkodawcy. Do tego momentu nie ma gwarancji jego uzyskania, niezależnie od darowizn czy testamentu sporządzonego za życia.

Najważniejszym ograniczeniem jest jednak czas. Zgodnie z art. 1007 Kodeksu cywilnego roszczenie o zachowek przedawnia się: po 6 latach od otwarcia spadku przy dziedziczeniu ustawowym, po 6 latach od ogłoszenia testamentu, a w przypadku darowizn doliczanych do zachowku – po 3 latach od śmierci spadkodawcy. Po tych terminach dochodzenie praw na drodze sądowej staje się niemożliwe.

Początek biegu przedawnienia zależy od sytuacji – liczy się go od śmierci spadkodawcy lub od ogłoszenia testamentu, a w przypadku darowizn zawsze od otwarcia spadku. Wiele osób błędnie zakłada, że termin biegnie od chwili, gdy dowiedziały się o swoim prawie.

Prawo do zachowku

Są też sytuacje, w których prawo do zachowku nie powstaje w ogóle. Dotyczy to m.in. wydziedziczenia w testamencie, uznania za niegodnego dziedziczenia przez sąd, zrzeczenia się dziedziczenia w formie aktu notarialnego czy odrzucenia spadku.

Częściowe spłaty czy ugody nie likwidują roszczenia, chyba że uprawniony zrzeknie się go na piśmie. Aby przerwać bieg przedawnienia, można złożyć pozew o zachowek, rozpocząć mediację sądową lub zawrzeć pisemne porozumienie, w którym spadkobierca uzna dług. Wtedy termin liczy się od nowa.

Po upływie okresu przedawnienia zachowek nie znika całkowicie, ale staje się niewymagalny w sądzie. Spadkobiercy mogą wypłacić go dobrowolnie, jednak po terminie rzadko się to zdarza. W praktyce oznacza to, że kto nie zdąży w wyznaczonym czasie, traci realną możliwość odzyskania należnych pieniędzy.

Czytaj też:
Nie masz dzieci? Sprawdź, kto dostanie twój majątek
Czytaj też:
Dokument ważny na całe życie. Fakty o testamencie notarialnym