Ekwiwalent za zwolnienie z pracy – kiedy można uzyskać dodatkowe środki?

Ekwiwalent za zwolnienie z pracy – kiedy można uzyskać dodatkowe środki?

Mężczyzna pracujący przy komputerze, zdjęcie ilustracyjne
Mężczyzna pracujący przy komputerze, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Unsplash / Bench Accounting

Jeśli zostałeś zwolniony przez swojego pracodawcę, warto się dowiedzieć, z jakich rodzajów rekompensaty finansowej możesz skorzystać. Być może przysługuje Ci ekwiwalent za zwolnienie z pracy. W jaki sposób uzyskać środki, jaka może być ich wysokość i jakie warunki należy spełnić?

Czym jest ekwiwalent za zwolnienie z pracy?

Ekwiwalent za zwolnienie z pracy to świadczenie, które można otrzymać w zamian za niewykorzystane dni urlopowe przysługujące danemu pracownikowi. Dokładne regulacje na ten temat są zawarte w Kodeksie pracy, a dokładniej w przepisie art. 171. Pracodawca ma obowiązek wypłacić ekwiwalent bez względu na rodzaj umowy o pracę, w oparciu o którą zatrudniony był dany pracownik.

Komu przysługuje ekwiwalent za zwolnienie z pracy?

W świetle artykułu zawartego w Kodeksie pracy ekwiwalent pieniężny przysługuje zwolnionemu pracownikowi, który nie wykorzystał przysługującego mu urlopu wypoczynkowego. Nie ma znaczenia, czy zwolnionemu pracownikowi pozostała jedynie część, czy całość należnego urlopu. Po zwolnieniu z pracy możliwe jest ubieganie się o zapłatę za każdy niewykorzystany dzień urlopu. Świadczenie te nazywane jest właśnie ekwiwalentem.

Ekwiwalent przysługuje więc każdej osobie, która na podstawie umowy, wykonywała swoje obowiązki związane z pracą zarobkową oraz:

  • została zwolniona przez pracodawcę/ utraciła zatrudnienie
  • po ustaniu stosunku pracy pozostała z niespożytkowanym urlopem wypoczynkowym.

Prawo do ekwiwalentu za zwolnienie z pracy przysługuje każdemu obywatelowi Polski, który spełnia dwa powyższe kryteria. Na wypłatę świadczenia nie mają wpływu żadne kwestie, takie jak np. rodzaj umowy o pracę, okres trwania i obowiązywania umowy oraz wysokość otrzymywanych zarobków.

Ważne jest, iż pracodawca ma bezwzględny obowiązek wypłaty należnej rekompensaty, a niedopełnienie tej procedury może się wiązać ze zgłoszeniem sprawy do sądu.

Ile wynosi ekwiwalent za zwolnienie z pracy?

Nie ma jednej stałej wysokości ekwiwalentu wypłacanego za zwolnienie pracownika. Kwota ta uzależniona jest od kilku kwestii i wyliczana jest na podstawie współczynnika. Do wyliczenia kwoty należnej rekompensaty brana jest liczba dni pracujących w danym roku kalendarzowym (w każdym roku jest ona inna). Są to dni powszednie od poniedziałku do piątku, co oznacza, że od całkowitej liczby dni w danym roku należy odjąć wszystkie soboty, niedziele oraz święta, które są dniami wolnymi od pracy.

Przykład: w 2021 roku były 52 soboty, 52 niedziele oraz 9 dni świątecznych wolnych od pracy. Współczynnik ekwiwalentu zostanie wyliczony na podstawie następującego wzoru:

Dni w roku – (soboty + niedziele + święta) = 365 – 113 = 252
Liczba miesięcy w roku = 12

252 / 12 = 21 (współczynnik ekwiwalentu)

Ustalenie właściwej liczby dni roboczych w danym roku kalendarzowym jest więc kluczową kwestią. Następnie należy wziąć pod uwagę to, w jakim wymiarze czasowym zatrudniona była dana osoba. Pracownicy zatrudnieni tylko na część etatu, mogą zatem liczyć na ekwiwalent za zwolnienie z pracy w niższej kwocie.

Kolejnym czynnikiem, który brany jest pod uwagę podczas wyliczania wysokości ekwiwalentu, jest wysokość comiesięcznego wynagrodzenia. Wartość ta musi być stała, a więc ważna jest podstawa wynagrodzenia wraz z otrzymywanymi benefitami, premiami uznaniowymi czy bonusami za nadgodziny. Jest to kwota za cały miesiąc pracy, co jest bardzo ważne i co działa na korzyść pracownika, bowiem nie ma wówczas znaczenia, czy zwolnienie nastąpiło na samym początku czy końcu miesiąca. Pełne miesięczne zarobki należy podzielić przez współczynnik ekwiwalentu, otrzymaną kwotę podzielić przez dobową normę pracy – np. przy pracy na cały etat jest to 8 godzin dziennie, a następnie pomnożyć otrzymaną liczbę przez liczbę godzin składających się na niewykorzystane dni urlopowe.


Przykład: zwolniony pracownik otrzymywał wynagrodzenie w wysokości 4 500 zł miesięcznie; pracował w pełnym wymiarze godzin, tj. 8 godzin dziennie przez 5 dni w tygodniu. W danym roku kalendarzowym pozostało mu 9 dni niewykorzystanego urlopu. Ekwiwalent za zwolnienie z pracy i niewykorzystany urlop należy obliczyć w następujący sposób:

4 500 – miesięczne wynagrodzenie
21 – współczynnik ekwiwalentu (wyliczony powyżej)
8 – liczba godzin pracy w ciągu doby
72 – liczba godzin niewykorzystanego urlopu

Wysokość pensji / współczynnik ekwiwalentu = 4 500 / 21 = 214,29 (ekwiwalent należny za jeden dzień urlopu)

Ekwiwalent za dzień urlopu / liczbę godzin pracy na dobę = 214,29 / 8 = 26,79 (ekwiwalent za godzinę urlopu)

Ekwiwalent za godzinę urlopu * liczba godzin niewykorzystanego urlopu = 26,79 * 72 = 1 928,88 zł (wysokość ekwiwalentu)

Ekwiwalent – kiedy i w jaki sposób jest wypłacany?

Odmowa wypłaty ekwiwalentu lub celowe opóźnianie przekazania środków byłemu pracownikowi może zakończyć się rozprawą sądową, gdyż osoba pokrzywdzona może zgłosić zaistniałą sytuację do sądu.

Pracodawca ma obowiązek wypłacić ekwiwalent za niewykorzystany urlop w ostatnim dniu zatrudnienia, gdyż w tym terminie pracownik traci możliwość wykorzystania dni urlopowych. Są one przekazywane byłemu pracownikowi za pomocą przelewu bankowego na numer konta, który został zapisany w umowie o pracę i na które wpływało comiesięczne wynagrodzenie.

Ekwiwalent za zwolnienie z pracy a wniosek do byłego pracodawcy

Bardzo ważny jest fakt, iż pracownik nie ma obowiązku składania oficjalnego, pisemnego wniosku czy oświadczenia związanego z chęcią otrzymania ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy. To pracodawca ma obowiązek dopilnowania, by środki pieniężne zostały przekazane w odpowiedniej wysokości oraz w terminie.

Obowiązek wypłaty świadczenia jest uregulowany w zapisach Kodeksu pracy i powstaje w dniu, w którym pracodawca zrezygnował z dalszej współpracy z pracownikiem, tj. nastąpiło jego zwolnienie. Co ważne, środki powinny zostać przekazane w ostatnim dniu pracy osoby zwolnionej.

Jeśli jednak obawiasz się, że Twój (już) były pracodawca będzie zwlekał z zapłatą, nie dopilnuje formalności związanych z wypłatą świadczenia lub zechce całkowicie zrezygnować z wypłaty należnych środków, jak najbardziej możesz złożyć oficjalne pismo w sprawie wypłaty ekwiwalentu. Ma to swoje plusy – przede wszystkim zabezpieczy Twoje interesy, gdyż będziesz mieć potwierdzenie na piśmie, że zwróciłeś się do swojego pracodawcy z wnioskiem o wypłatę środków z tytułu ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy związany ze zwolnieniem z pracy.

Czytaj też:
Spadek – co warto wiedzieć? Jak zrzec się spadku?

Autor:
Źródło: WPROST.pl