Misja DART, a właściwie Double Asteroid Redirection Test, odbędzie się już w ten poniedziałek. Jak wskazuje nazwa – NASA zamierza w dość widowiskowym stylu zmienić tor asteroidy, uderzając w nią statkiem kosmicznym. Test może pomóc w przyszłości uratować Ziemię przed katastrofą.
Misja NASA DART 26/27 września
Kluczowe etapy misji DART będą się rozgrywały w nocy z poniedziałku na wtorek. Zderzenie statku z asteroidą Dimorphos zaplanowane jest zaś na we wtorek 27 września, o 01:14 polskiego czasu.
Na czym polega eksperyment? Dimorphos to mała asteroida krążąca wokół większego „brata” – asteroidy Didymos. Dimorphos mierzy około 170 metrów szerokości i wykonuje pełny obieg wokół większego obiektu co mniej więcej 11 godzin i 50 minut. Obie asteroidy są obecnie ok. 9,6 mln kilometrów od Ziemi i nie ma ryzyka, że uderzą w naszą planetę.
DART ma uderzyć w asteroidę z prędkością ok. 23 760 kilometrów na godzinę, co powinno zmienić tor lotu małego satelity. Nasa przewiduje, że szanse powodzenia to od 91 do 99 procent.
Wnioski z eksperymentu mają pomóc NASA w planowaniu dalszych misji – być może takich, gdzie asteroida jest na kursie kolizyjnym z Ziemią i naukowcy będą musieli ratować ludzkość.
Co ciekawe, wielki finał był dość długo oczekiwany, bo DART został wystrzelony w kosmos jeszcze w listopadzie 2021 roku.
Jak oglądać misję NASA DART?
Aż do momentu ostatniego uderzenia obraz z DART wysyłać będzie na Ziemię kamera Draco. Nocne marki będą więc mogły obserwować kosmiczny taniec niemal żywo – transmitowane będzie bowiem nie wideo, a kolejne zdjęcia z kamery.
NASA już zapowiedziała odpowiednią transmisję, którą będzie można oglądać na żywo m.in. na YouTube. Stream rozpocznie się o 23:30. Jak wspomnieliśmy, ostateczne uderzenie ma się zaś odbyć ok. 1:14.
Czytaj też:
Czy pechowy SLS w końcu poleci? Astronom o starcie Artemisa 27 września