Amazon odpalił AI na orbicie. To pierwszy taki test w historii

Amazon odpalił AI na orbicie. To pierwszy taki test w historii

Satelita D-Orbit ION, zdjęcie ilustracyjne
Satelita D-Orbit ION, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Materiały prasowe / D-Orbit
AWS, oddział Amazona oferujący infrastrukturę chmurową, ogłosił sukces przełomowego eksperymentu kosmicznego. Specjalny satelita po raz pierwszy w historii wykorzystał algorytmy uczenia maszynowego AI bezpośrednio na orbicie Ziemi.

Podczas trwającej w Las Vegas konferencji Web Services (AWS) re:Invent 2022 firma ogłosiła sukces przełomowej inicjatywy kosmicznej. Nie mówiąc nikomu, od 10 miesięcy prowadziła eksperymenty z uczeniem maszynowym… na orbicie. O co chodzi?

AWS wykorzystał AI na orbicie Ziemi

Na początku bieżącego roku AWS we współpracy z firmami D-Orbit i Unibap wysłał na orbitę Ziemi nowego satelitę ION. Jednostka miała na pokładzie odporne na promieniowanie kosmiczne czipy oraz prototypowe oprogramowanie, umożliwiające satelicie wykonywanie zadań typowych dla AI bezpośrednio w kosmosie.

Czemu to rewolucyjne? Od dekad inżynierowie kosmiczni walczą z tym samym problemem. Satelity wykonują bardzo wiele fotografii i generują ogromną ilość surowych danych. Fundamentalnym wyzwaniem jest jednak przesłanie tych informacji z powrotem na Ziemię.

Satelity mają znacznie ograniczone możliwości przesyłu danych, a pracownicy naziemni nie mają wyboru i muszą pobrać wszystkie zebrane dane. Nawet jeśli dana fotografia satelitarna jest bezużyteczna – obiekty są nieostre, chmury zasłaniają badany obszar i tak dalej. Często nawet połowa zebranych przed satelity danych nie nadaje się do dalszego wykorzystania.

AI w kosmosie – to będzie rewolucja

Tu do akcji wchodzi AI w wydaniu edge computing. Algorytmy uczenia maszynowego AWS, jakie wykorzystuje eksperymentalny satelita, decydują, czy dana fotografia jest warta pobrania na Ziemię, czy tylko niepotrzebnie będzie zapychać łącze satelitarne.

Sztuczna inteligencja jest w stanie wykrywać m.in. chmury lub dym z pożarów lasów. Potrafi też rozpoznawać konkretne obiekty, takie jak statki czy budynki.

– Oddajemy w ręce naszych klientów zupełnie nowe możliwości szybkiego i bezpiecznego przetwarzania danych z kosmosu wprost na orbicie. Naszym zdaniem pomoże to wielu firmom znacznie szybciej podejmować kluczowe decyzje – przekonuje Max Peterson, wiceprezes AWS ds. sektora publicznego.

Czytaj też:
Sztuczna inteligencja: czy biurokracja zatrzyma innowacje
Czytaj też:
W półtora roku Amazon stracił bilion dolarów. Pogrom na giełdzie