„W dawnych czasach miejsce kobiety było w kuchni lub miała ładnie wyglądać na scenie. Teraz dziewczęta i kobiety budują różne rzeczy. Dlaczego pomyślałam - czemu nie zostać częścią zmiany, którą chciałabym zobaczyć?” – mówi jedna z bohaterek kampanii Hasbro, która nie tylko reklamuje nowy produkt, ale także zachęca kobiety do realizowania swoich marzeń.
20580 dolarów. Tyle „pieniędzy” znajduje się w puli każdej rozgrywki w Monopoly. Właśnie taką kwotę, tylko że w prawdziwych banknotach, firma Hasbro przekazała każdej z bohaterek filmu. Przekazane fundusze mają pomóc w rozwijaniu projektów, nad którymi pracują dziewczęta. „Dawaj dziewczyno! Zmień ten świat!” Napisali autorzy listu dołączonego do premierowych egzemplarzy gry Ms. Monopoly.
Kobiety zarobią więcej
„Celem gry, której nikt wcześniej nie zrobił, jest uczczenie kreatywności kobiet-wynalazców” – tłumaczy Hasbro. W jaki sposób? Przede wszystkim, za pomocą podstawowej mechaniki gry, czyli zarabiania pieniędzy. W nowej wersji kobiety zarobią więcej niż mężczyźni. Przekraczając pole startowe, dziewczęta otrzymają 240, zamiast standardowych 200 dolarów. „To zabawne, nowe podejście, które ma pokazać świat, w którym kobiety cieszą się z przewagi, która zwykle przypada mężczyznom” – tłumaczą producenci gry. „Nie martwcie się. Jeśli mężczyźni będą grać w odpowiedni sposób, im również uda się zarobić więcej pieniędzy” – uspokaja Hasbro.
To jednak nie jedna zmiana, która ma podkreślić problem nierówności. Zamiast inwestowania w nieruchomości, jak ma to miejsce w podstawowej wersji gry, w Ms. Monopoly gracze „kupować” będą znane wynalazki kobiet. Co ciekawe, jednym z pól jest gra Monopoly, która została wynaleziona przez Elizabeth Magie w okresie Wielkiego Kryzysu na początku XX wieku. Innym z popularnych wynalazków, który znalazł się na zmienionej planszy, jest bezprzewodowy internet. Tak znane pola jak „Idź do więzienia”, czy „podatek dochodowych” pozostały jednak bez zmian.
Beka z millenialsów
W 2018 roku Hasbro wypuściło na rynek wersję Monopoly, która wyśmiewała przyzwyczajenia pokolenia millenialsów. Wśród pól na planszy widniały takie inwestycje jak tost z awokado czy dieta wegańska. Nie było możliwości kupowania nieruchomości... przecież millenialsów i tak na to nie stać.
Czytaj też:
Disney, Nestle, Hasbro i McDonald's uciekają z YouTube. Serwis ułatwiał życie pedofilom