Zainteresowanie grą o plagach nie wynika wbrew pozorom jedynie z psychopatycznych skłonności graczy. Jak podkreśla w komunikacie na Twitterze Ndemic Creations, „ludzie szukają wiedzy na temat chorób i ich rozprzestrzeniania, aby zrozumieć złożoność rozległych epidemii”. Podkreślają jednak, że ich dzieło mimo wszystko jest nadal tylko grą, a nie naukowym modelem.
„Obecna epidemia koronawirusa jest jak najbardziej prawdziwą sytuacją, dotykającą wielu osób. Zawsze rekomendujemy, by gracze zdobywali informacje bezpośrednio od lokalnych oraz międzynarodowych organizacji zdrowotnych” – pisali w oświadczeniu.
O gwałtownym wzroście zainteresowania grą o epidemiach i pandemiach świadczy nie tylko przeciążenie strony internetowej twórców. Gra jest także w czołówce najlepiej sprzedających się tytułów na Steamie. Jak podawało BBC, to także bestseller na rynku mobilnym w Chinach. Są to osiągnięcia imponujące, zważywszy na fakt, że mowa o 8-letniej grze.
Czytaj też:
Powstała internetowa mapa zasięgu koronowirusa. Zawiera aktualne dane z Chin i WHO