Tyle zarabia się na TikToku. Influencerka pokazała liczby

Tyle zarabia się na TikToku. Influencerka pokazała liczby

Influencerka Ms. Kullberg – popularna na TikToku i YouTube
Influencerka Ms. Kullberg – popularna na TikToku i YouTube Źródło:YouTube / Erika Kullberg
Rzadko który twórca internetowych treści zdradza, ile dokładnie zarabia. Ale właśnie na to zdecydowała się influencerka z TikToka. Niejaka Ms. Kullberg z USA doradza internautom w sprawach finansowych i ma wiele milionów obserwujących. Ile ma pieniędzy?

Erika Kullberg znana na TikToku jako „erikakullberg” i Ms. Kullberg ma w sumie aż 70 milionów obserwujących. Jest prawniczką i influencerką finansową, która w swoich wpisach często porusza tematy pieniędzy.

Wcześniej zasłynęła jako osoba „czytająca drobny druczek, byście wy nie musieli” co stało się czymś w rodzaju jej sloganu. Ostatnio zdecydowała się jednak na dość odważny krok i pokazał światu, ile zarabia z bycia gwiazdą internetu.

Ile zarabia się na TikToku, Facebooku i Instagramie?

Na materiale w serwisie TiKTok Ms. Kullberg po kolei przechodzi przez wiele platform, na których jest aktywna. Zaczyna właśnie od TikToka, gdzie ma 9 mln followersów. Jej materiały mają tam blisko 60 mln polubień i 452 mln wyświetleń.

Z materiału wynika, że przez rok obecności zrobiła na platformie przeszło 3 255 dolarów, czyli w przeliczeniu ok. 16 248 złotych. Platforma korzysta z narzędzia creator fund dashboard, które w jej przypadku pokazuje dzienne wypłaty od 2 do 25 dolarów.

Co ciekawe, wypłaty z funduszu TikToka są jak na razie dostępne jedynie dla pełnoletnich obywateli USA, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Hiszpanii i Włoch.

To jednak dopiero początek. Na Facebooku 3,3 mln obserwujących i jedynie 3 miesiące udostępniania tam materiałów wideo dały Kullberg wypłatę w wysokości 3 073 dolarów, czyli nieco powyżej 15 340 zł. To praktycznie darmowy zarobek, bo influencerka wstawia na platformę te same materiały, co na TikToka.

Ciekawostką jest Instagram, na którym kobieta nie zrobiła ani jednego centa. I to mimo 4,12 mln obserwujących i 263 mln wyświetleń na jej materiałach. Platforma ma nie wypłacać środków osobom, które mają powyżej miliona followersów – wyjaśnia Ms. Kullberg

Ile można zarobić na YouTube?

Zdecydowanie największym źródłem zarobku Eriki Kullberg jest jej kanał na platformie YouTube. Tam zaledwie 755 tys. subskrybentów zapewniło jej wypłatę 196 763 dolarów w nieco poniżej trzy lata obecności na platformie. W przeliczeniu to imponujące 981 007 złotych, czyli kwoty blisko miliona.

Ms. Kullberg sama wskazuje, że wypłaty są bardzo różne i zależą od parametrów danego wideo. Za 29-sekundowy klip z 1,8 mln wyświetleń YouTube wypłaciło jej… trzy dolary (15 zł). Ale już 12-minutowy materiał z 2,3 milionami obejrzeń dał jej 35 tys. dolarów – 174,4 tys. zł.

Na sam koniec influencerka wspomina o najważniejszym chyba aspekcie – wszystkie pokazane w przychody to liczby wypłacone przez platformy… ale jeszcze przed zapłaceniem podatków.

Czytaj też:
Lasy Państwowe ostrzegają przed wiralowym filmem. Tiktokerka zrobiła jajecznicę z trujących grzybów
Czytaj też:
Będą kary i specjalny rejestr dla influencerów? „Ten świat trzeba uregulować”

Opracował:
Źródło: News.com.au