Współtwórca Google oddał 600 milionów dolarów. Tajemnicza transakcja

Współtwórca Google oddał 600 milionów dolarów. Tajemnicza transakcja

Współzałożyciel Google Sergey Brin
Współzałożyciel Google Sergey Brin Źródło: PAP/EPA / LAURENT GILLIERON
Współzałożyciel firmy Google Sergey Brin sprezentował setki milionów dolarów w dość tajemniczy sposób. Bogacz oddał ogromne pakiety akcji, choć do końca nie wiadomo, kto stał się beneficjentem darowizny.

Miliarder Sergey Brin, znany jako współzałożyciel Google i znaczny udziałowiec Alphabetu, wykonuje ciekawe ruchy ze swoją fortuną. Jak wynika z ostatnich doniesień, postanowił sprezentować ogromną sumę pieniędzy w akcjach spółki. O co chodzi?

Sergey Brin oddaje akcje Alphabetu – co planuje założyciel Google?

Świeżo ujawnione dokumenty giełdowe potwierdzają, że Sergey Brin oddał w prezencie akcje firmy Alphabet warte około 600 milionów dolarów. Transakcja licząca 5,23 miliona udziałów została przeprowadzona jeszcze w ostatni czwartek. Były to po połowie akcje serii A i serii C.

Co ciekawe, tu kończą się pewne informacje. Oficjalnie zgłoszenie miliardera nie precyzuje bowiem, komu zostały przekazane pieniądze. Jeśli był to prezent, możliwe, że pieniądze trafiły do organizacji charytatywnej, funduszu powierniczego lub jeszcze innego podmiotu finansowego.

Jeszcze pod koniec 2022 roku Brin wykonał podobny ruch. Wtedy w formie darowizny oddał tajemniczemu beneficjentowi około miliona akcji. Jednocześnie wykorzystał nieco udziałów Alphabetu do założenia nowego non-profitu o nazwie Catalyst4.

Organizacja zajmuje się rozwiązaniami z dziedzin zdrowia i zmian klimatycznych. Jak wynika z dokumentacji, działanie finansowane jest głównie z akcji firmy Tesli, sprzedanych u szczytu ich wartości w 2021 roku.

Kim jest Sergey Brin?

Sergey Brin to młodszy z założycieli firmy Google. Obecnie jest dziewiątym najbogatszym człowiekiem świata na liście Bloomberga, z majątkiem w wysokości ok. 100,7 miliardów dolarów. W stanie na połowę 2022 r. posiada ok. 6 proc. akcji spółki Alphabet.

Urodzony w Moskwie, wyemigrował do USA z rodzicami zaledwie jako 6-latek. Tam uczył się m.in. na Uniwersytecie Maryland czy Uniwersytecie Stanforda. To podczas studiów poznał Amerykanina Larry’ego Page’a, z którym pracując dosłownie z garażu stworzyli wyszukiwarkę .

Czytaj też:
Ile zarabia szef Google? Oczy wyskoczą wam z orbit
Czytaj też:
Bogacze zarobili 36 miliardów w jeden dzień