W poniedziałek akcje Alphabet – właściciela Google – spadły o 4 proc. Firma straciła przez to ok. 55 ml dolarów wyceny rynkowej. Wszystko przez opublikowany przez New York Times artykuł sugerujący, że Samsung rozważa zastąpienie domyślnej wyszukiwarki Google usługą Bing, należącą do Microsoftu.
Umowy z Google
Podobna umowa między Alphabet i Apple, która jest warta około 20 miliardów dolarów rocznych przychodów dla Alphabet, ma zostać odnowiona jeszcze w tym roku.
Pracownicy Google byli zszokowani, gdy w marcu dowiedzieli się, że Samsung rozważa zastąpienie Google, a wewnętrzne wiadomości pracowników Alphabet sprawdzone przez The New York Times wskazywały na „panikę” wśród pracowników.
ChatGPT
Google ma prawdziwą konkurencje na rynku wyszukiwarek pierwszy raz od dziesięcioleci po tym, jak Microsoft włączył ChatGPT OpenAI do swoich wyników wyszukiwania Bing na początku tego roku. Google od dawna ma zasadniczy monopol na rynku wyszukiwania, dysponując około 90 proc. udziałem w rynku.
A Alphabet ciężko pracuje, aby obronić swój udział w rynku. Według New York Timesa nad wdrożeniem technologii AI do wyszukiwarki Google pracuje obecnie zespół złożony ze 160 osób.
Ale to może nie wystarczyć, jeśli Samsung zdecyduje się ustawić Bing jako domyślną wyszukiwarkę na setkach milionów urządzeń, które dostarcza każdego roku. Chociaż Google nadal może stać się główną wyszukiwarką na urządzeniach Samsunga, jeśli umowa między Samsungiem a Microsoftem zostanie zawarta, wymagałoby to od użytkowników samodzielnej zmiany ustawień telefonu, aby dokonać zmiany.
Czytaj też:
ChatGPT wyświetla reklamy. Microsoft chce zarabiać na AICzytaj też:
Microsoft spuszcza ChatGPT ze smyczy. Oto co się zmienia