Meta chce rywalizować z Twitterem. Tworzy kolejny serwis społecznościowy

Meta chce rywalizować z Twitterem. Tworzy kolejny serwis społecznościowy

Mark Zuckerberg
Mark Zuckerberg Źródło:Shutterstock / Frederic Legrand – COMEO
Meta, gigant technologiczny, do którego należą Facebook, Instagram i WhatsApp, pracuje nad kolejnym serwisem społecznościowym. Nowy produkt ma być konkurencją dla Twittera.

Cyfrowe imperium Marka Zuckerberga już niedługo może się powiększyć, jak wynika z informacji BBC, część pracowników koncernu Meta, do którego należą Instagram, Facebook i WhatsApp, widziało projekt nowego serwisu społecznościowego.

Meta tworzy konkurencję dla Twittera

Najnowszy produkt Meta ma być bezpośrednią konkurencją dla Twittera, niedawno przejętego przez najbogatszego człowieka świata – Elona Muska. Z doniesień BBC, które opiera swoje informacje na źródle zbliżonym do firmy, wynika, że nowy serwis społecznościowy ma być portalem do publikowania wpisów tekstowych. Jednocześnie ma być on w pewien sposób zintegrowany z Instagramem. Użytkownicy będą mogli automatycznie śledzić posty osób, które śledzą na popularnym portalu do publikowania zdjęć.

Na tym etapie rzecznik prasowy Meta potwierdził wyłącznie, ze firma faktycznie pracuje nad tego typu platformą, ale nie zdradził żadnych szczegółów. Nie potwierdził również żadnych wskazanych przez BBC informacji.

Serwis podobny do Twittera

Jak wynika ze zrzutów ekrany, które wyciekły do internetu, „Projekt 92”, bo taką według materiałów nosi techniczną nazwę nowy serwis, ma być wizualnie bardzo podobny do Twittera. Źródło, na które powołuje się BBC, twierdzi, że opublikowane materiały są autentyczne.

Nowy produkt Meta ma przyciągnąć nie tylko część użytkowników Twittera, ale także osoby, które w ostatnich miesiącach zdecydowały się na przejście na takie serwisy jak Mastodon i BlueSky.

Dużym asem w rękawie Meta jest również fakt, że Instagram posiada ponad 2 miliardy użytkowników. Twitter może się pochwalić “wyłącznie” 300 milionami. Jeśli firmie faktycznie uda się na tyle zintegrować serwisy, że większość użytkowników będzie korzystała także z nowego, to o napływ ludzi firma nie powinna się bać.

twitterCzytaj też:
Pierwszy dzień nowej szefowej Twittera. Yaccarino sprząta po Elonie Musku
Czytaj też:
Firmy unikają tweetów Muska. Sam dał im do tego narzędzie