Najnowszy iPhone 14 zdecydowanie nie jest zbyt tani, z ceną zaczynającą się od 799 dolarów, czyli 5 200 zł. Niedawno kolekcjoner kupił zaś iPhone'a 1 z 2007 roku za blisko 50 razy większą kwotę.
Phone 1 z 2007 roku sprzedany na aukcji
Firma aukcyjna LCG Auctions z Luizjany poinformowała, że idealnie zachowany iPhone 1 został kupiony przez prywatnego kolekcjonera, za sumę 39 339 dolarów, czyli blisko 191 710 złotych. Zwycięzca zdecydował się pozostać anonimowy.
– Spodziewaliśmy się zaciętej licytacji o smartfona i się nie zawiedliśmy. Niewielka grupa wyrafinowanych kolekcjonerów w zaledwie parę dni podniosła cenę z 10 tysięcy dolarów do rekordowego poziomu końcowego – referował Mark Montero, założyciel LCG Auctions.
Firma opisywała, że produkt „jest pozbawiony skaz, fabrycznie nowy i nigdy nieużywany” a inwestorzy „musieliby długo szukać lepiej zachowanego egzemplarza”.
Apple iPhone zmienił rynek telefonów
Spółka LCG Auctions nie zapomniała też przypomnieć o ogromnej wartości urządzenia, ze względu na jego przełomowy charakter. Po tym jak szef Apple Steve Jobs pokazał iPhone'a 1 w 2007 roku produkt został okrzyknięty rewolucją na rynku telefonów. Smartfon szybko stał się najlepiej sprzedającym się produktem amerykańskiego koncernu. Magazyn Time określił zaś iPhone'a 1 „wynalazkiem roku”.
Smartfon był sprzedawany w cenie 599 dolarów (ok. 2 917 zł). Biorąc pod uwagę inflację, dziś byłaby to wartość ok. 828 dolarów (4 038 zł). Co oferowało wtedy urządzenie?
Ekran dotykowy mierzył zaledwie 3,5 cala (6,1 w iPhone 14). Na dane przygotowano zaś 4 lub 8 GB (dziś minimalnie 128 GB). Główny aparat oferował rozdzielczość 2 MP (dziś to 12 MP), a aplikacji było jak na lekarstwo.
Jeśli nie macie jeszcze dość nostalgii, poniżej możecie obejrzeć historyczny moment – Steve'a Jobsa po raz pierwszy przedstawiającego iPhone'a światu.
Czytaj też:
iPhone 14, Apple Watch 8 i AirPods Pro 2. Wiemy, co ogłoszono na Apple Far OutCzytaj też:
Brazylia zakazała sprzedaży iPhone'ów… bo nie mają ładowarek. Jest reakcja Apple