Senatorka irlandzkiego parlamentu Sharon Keogan oceniła wzrost cen biletów Ryaniara z krajów sąsiadujących z Ukrainą jako „niewybaczalne”. Ceny w czasie wojny wzrosły nawet 10-krotnie.
Ukraińska ambasador krytykuje Ryanair
Larysa Gerasko, ambasador Ukrainy w Irlandii powiedziała, że wystosowała oficjalny list do linii lotniczych, ale nie otrzymała odpowiedzi. Ambasador pozytywnie przyjęła natomiast sugestię innego irlandzkiego polityka, aby stworzyć specjalne, darmowe połączenia czarterowe dla uchodźców z Ukrainy.
John Brady, wiceprezes partii Sinn Féin, zaproponował także stworzenie dodatkowych miejsc i usług dla Ukraińców, takich jak tłumacze. Natomiast członek partii Fianna Fáil zasugerował, że Ryanair, zamiast podnosić ceny biletów, powinien zorganizować darmowe loty dla Ukraińców z Polski, Mołdawii i Rumunii, tak jak zrobił Wizzair. Przewoźnik z Węgier udostępnił 100 tysięcy darmowych miejsc dla uciekających z Ukrainy.
Odpowiedzi Ryanaira
Szef Ryanaira, Michael O’Leary skomentował, że jego firma po raz pierwszy w historii realizuje loty humanitarne do Polski. Dodał także, że Ryanair będzie pierwszą linią lotniczą, która przywróci loty z Ukrainy, jak tylko skończy się wojna i lotniska zostaną przywrócone do stanu używania.
Chociaż Ryanair nie odniósł się do listu ukraińskiej ambasador, to odpisał pewnej Ukraince, która chciała kupić bilety na lot z Warszawy dla rodziny. Podczas Kupowania biletów ceny wzrosły z 105 do 500 euro. W odpowiedzi Ryanair odpowiedział, że ceny zależą od zwiększonego zainteresowania i krótkiego terminu wylotu.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.