Waloryzacja w 2023 roku, którą niedawno ogłoszono, była rekordowa. Emeryci i renciści otrzymali już świadczenia wyższe aż o 14,8 proc. Był to wynik wyjątkowo wysokiej inflacji, z którą mierzy się polska gospodarka. Rząd zdradził już jednak także prognozy poziomu waloryzacji na kolejne lata.
Waloryzacja emerytur i rent na 2024 rok. Znamy prognozę
Jak wynika z rządowego projektu ustawy, który trafił do Sejmu, rząd wyliczył już prognozowaną wysokość waloryzacji emerytur i rent na kolejne lata. Jest to oczywiście tylko przybliżona kwota, gdyż dokładne jej określenie wymaga precyzyjnych danych Głównego Urzędu Statystycznego.
Wskazane przez rząd poziomy są oparte na prognozowanych wskaźnikach inflacji na kolejne lata, a te, zdaniem Narodowego Banku Polskiego będą zmierzać w kierunku celu inflacyjnego na poziomie 2,5 proc. Już na koniec 2023 roku część ekonomistów, na czele z prezesem NBP, prognozuje jednocyfrową inflację.
Jak wynika z dokumentu, rząd przewiduje następujące poziomy wzrostu wysokości świadczeń emerytalnych na kolejne lata:
- 2024 r. – 10,19 proc.
- 2025 r. – 5,77 proc.
- 2026 r. – 4,15 proc.
- 2027 r. – 4,42 proc.
Waloryzacja emerytur. Z czego wynika?
Wielkość wskaźnika corocznej waloryzacji emerytur wynika wprost z Ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i jest wyliczany jako średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów w poprzednim roku kalendarzowym, zwiększony o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku kalendarzowym.
Wskaźnik waloryzacji ostatecznie określany jest na podstawie przedstawianego przez Główny Urząd Statystyczny wskaźnika inflacji średniorocznej. To właśnie do tego poziomu dostosowywany jest poziom waloryzacji tak, aby emeryci i renciści w jak najmniejszym stopniu odczuli wzrost cen towarów i usług.
Czytaj też:
Kiedy najlepiej przejść na emeryturę? Nie warto zwlekaćCzytaj też:
Kiedy 13. emerytura? Prezes ZUS mówi o terminie pierwszych wypłat