„Nowe, niższe ceny” – takiej treści informacja pojawiła się przed wejściem na jeden z mokotowskich bazarów. Klienci nie kryli radości. Niższe ceny za warzywa i owoce stały się magnesem do robienia zakupów. Różnice były widoczne już na pierwszy rzut oka.
Ceny warzyw i owoców coraz niższe. Różnice widać z tygodnia na tydzień
Uwagę kupujących przyciągały nowe, niższe ceny pomidorów malinowych. Można je nabyć od 22 do 24 zł/kg. Jeszcze pod koniec marca kosztowały na mokotowskich bazarach 35-36 zł/kg. Na początku kwietnia cena była o 2-3 zł niższa. W połowie kwietnia pomidory malinowe można było kupić za 28-29 zł/kg. Obecnie potaniały o kolejne 20-25 proc. Tańsze o 2-3 zł na kilogramie są także inne odmiany m.in. pomidory małe, na gałązce, kumato czy jajko.
Niższe ceny znajdziemy także przy innych produktach. W połowie marca za kilogram ogórków długich trzeba było zapłacić od 22 do 28 zł/kg. Na początku kwietnia, na kilka dni przed świętami, ogórki kosztowały już 18 zł/kg. Z kolei w połowie kwietnia, gdy opisywaliśmy na łamach Wprost.pl, jak kształtują się ceny warzyw i owoców na warszawskich bazarach, za ogórki trzeba było zapłacić 15-16 zł/kg. Obecnie można je nabyć za 13-14 zł/kg.
Wiosną ceny spadają. Na bazarach dominują tańsze polskie produkty
Niższe o 1-2 zł na kilogramie są także ceny innych warzyw i owoców, które w większości pochodzą z krajowych upraw. Za bakłażany, szpinak czy paprykę zapłacimy kolejne 10 proc. taniej niż w połowie kwietnia. Różnice są znaczne. Jeszcze w połowie marca papryka kosztowała 25-28 zł/kg. Dwa tygodnie temu jej cena nie przekraczała 20 zł/kg. Obecnie, w zależności od bazaru, możemy ją nabyć za kilkanaście złotych.
Największa obniżka dotyczy borówek amerykańskich. Miesiąc temu, ceny za kilogram tych lubianych owoców, zostały wywindowane do rekordowych cen. Kosztowały nawet 80 zł/kg. W połowie kwietnia, ku zaskoczeniu kupujących, można było je nabyć za 65-70 zł/kg. Obecnie kosztują 50 zł/kg.
Polskie produkty są nie tylko tańsze, ale i smaczniejsze
– To koniec drożyzny na bazarach. Wkrótce będą normalne ceny – przekonują sprzedawcy. Dodają, że zaczyna się sezon na polskie produkty. Na większości stoisk warzywa i owoce z krajowych upraw zajmują większość oferowanych produktów. Dominują nowalijki od polskich rolników.
Jeszcze do niedawna sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. Na bazarach większość produktów pochodziła z Hiszpanii, Maroka, Peru, Kostaryki czy Kolumbii. Dziś informacja o polskich warzywach i owocach znajduje się na każdym cenniku. Zdaniem kupujących polskie produkty są nie tylko tańsze, ale i o wiele smaczniejsze.
Czytaj też:
Polacy nie chcą pracować w soboty. Wakaty widać w usługach i handluCzytaj też:
Pomidory malinowe za pół ceny. Promocja zaskoczyła klientów Biedronki