Produkt dla dzieci wycofany z Sinsay. Może stwarzać zagrożenie

Produkt dla dzieci wycofany z Sinsay. Może stwarzać zagrożenie

Sinsay
Sinsay Źródło:Shutterstock
Znana sieciówka modowa sprzedawała produkt, który okazał się groźny dla dzieci. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował, że sklep musiał go wycofać ze sprzedaży. Na to trzeba uważać.

W mediach co jakiś czas głośno jest o produktach, które były dostępne w sprzedaży, ale niespełniany obowiązujących norm. Wśród takich pojawiają się nie tylko te spożywcze, ale również przemysłowe. Dzięki kontrolom prowadzonym przez odpowiednie instytucje na jaw wychodzi wiele nieprawidłowości – ostatnie dotyczyły m.in. niemieckich żelków Harbio z Lidla. Tym razem mowa o czymś zupełnie innym. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ostrzega przed artykułem z Sinsay.

Produkt z Sinsay wycofany ze sprzedaży. Mógł trafić w ręce dzieci

Siecówka Sinsay wycofała ze sprzedaży zabawkę drewniane cymbałki z pałeczkami. Jak się okazało, zagrożenie stwarzają zbyt małe elementy. Na szczególne niebezpieczeństwo narażone są małe dzieci. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów otrzymał zawiadomienie od grupy LPP S.A i to o ona wydała komunikat w tej sprawie.

Zabawka, o której mowa wyprodukowana była w Chinach i posiada numer 7901R. Małe niebezpieczne elementy pojawiają się w trakcie użytkowania, dlatego maluch pod żadnym pozorem nie powinny bawić się tymi cymbałkami.

Klienci mogą zwrócić wadliwy towar

Sinsay prosi teraz wszystkich o zaprzestanie korzystania z produktu i informuje, że każdy klient może dokonać zwrotu – apel dotyczy głównie rodziców z dziećmi. Jeśli w ostatnim czasie zaopatrywaliście się w zabawki w tym miejscu, sprawdźcie, czy nie kupiliście właśnie tej.

Procedura zwrotu cymbałek do Sinsay jest bardzo prosta. Jeśli przedmiot został kupiony stacjonarnie, możemy oddać go w dowolnym salonie sieci, jeśli nie posiadamy paragonu, będziemy musieli wypełnić formularz z danymi.

Zakupy internetowe rządzą się swoimi prawami, by dokonać zwrotu, można zalogować się na konto klienta online i wybrać opcję „zwrot” lub „reklamacja”, nadal można też przyjść do dowolnego salonu stacjonarnego i podejść do kasy.

Czytaj też:
Bakterie w mięsie z Biedronki. GIS ostrzega konsumentów
Czytaj też:
Sprzedaż refundowanego leku wstrzymana. Chodzi o bezpieczeństwo pacjentów

Opracowała:
Źródło: Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów