W piątek zorganizowany został „Live z ministrem finansów”, podczas którego Andrzej Domański odpowiadał na pytania internautów. Jedno z nich dotyczyło wprowadzenia w Polsce euro. Według szefa resortu finansów dyskusja o przyjęciu wspólnej waluty jest „dyskusją zastępczą”.
Minister finansów o przyjęciu euro
– Polska gospodarka jest absolutnie niegotowa na przyjęcie euro, nie spełniamy kryteriów konwergencji – powiedział Domański.
Minister finansów podkreślił, że złoty wiele razy pomógł polskiej gospodarce w radzeniu sobie z kryzysami. – W Ministerstwie Finansów nie trwają prace nad przyjęciem wspólnej waluty, nawet potencjalnym – podsumował Domański.
Przypomnijmy, że Polska zobowiązała się do przyjęcia euro w momencie, kiedy został podpisany traktat akcesyjny, na mocy którego nasz kraj stał się członkiem UE. Stało się to w kwietniu 2003 roku.
Z niedawnego sondażu agencji SW Research dla „Wprost" wynika, że Polacy dość sceptycznie podchodzą do zastąpienia złotówki europejską walutą. Na pytanie „Czy jest Pan/Pani za przyjęciem w Polsce euro?", aż 61,1 proc. ankietowanych odpowiedziało „nie", a jedynie co czwarty uczestnik badania udzielił twierdzącej odpowiedzi (26,1 proc.). 12,8 proc. respondentów nie ma w tej sprawie zdania.
Z badania wynika, że największy sceptycyzm wobec euro wyrażają badani w grupie wiekowej 25-34 lata (66,9 proc.), osoby ze średnim wykształceniem (64 proc.), a także respondenci z miesięcznymi zarobkami netto w przedziale od 3000 do 5000 zł (62,9 proc.). Niechęć do europejskiej waluty występuje też wśród mieszkańców małych miast. Z sondażu wynika, że euro nie chce dwie trzecie badanych z miast do 20 tys. mieszkańców i od 20 do 99 tys. mieszkańców.
Czytaj też:
Były minister finansów chce przyjęcia euro. „Wielki błąd Millera"Czytaj też:
Minister finansów o tegorocznej inflacji: Jeżeli pójdzie do góry, to nieznacznie