Czytaj też:
Przeciętna pensja wzrosła. Są najnowsze daneKatalogi IKEA wiele razy zdobywały określenie kultowych i wyjątkowych. Dzięki nim tysiące ludzi na całym świecie od lat czerpało inspiracje związane z aranżowaniem wnętrz i nie tylko. Upływający czas i stare wydania gazet są świetnym świadectwem tego, co kiedyś było modne. Można podziwiać nie tylko dawny styl, ale również sprawdzić ceny. Podczas przeglądu starych katalogów odkryć niezwykłą rzecz, na którą zwrócił uwagę m.in. znany portal internetowy.
Niezwykły szczegół w katalogu IKEA. Chodzi o stolik
Serwis dlahandlu.pl postanowił zajrzeć do starych katalogów IKEA m.in. po to, by sprawdzić, jak zmieniły się ceny kultowych produktów przez lata. Okazuje się, że od 1997 roku niektóre rzeczy podrożały aż o 64 zł, jednak inne wcale nie są tak drogie jak mogłoby się wydawać. Co zastanawiające wygląd wielu mebli absolutnie się nie zmienił do dziś, co może świadczyć o tym, że IKEA stawia na ponadczasowy design.
Wspomniany portal zwrócił uwagę, że najdziwniejszym faktem jest to, iż słynny kwadratowy stolik LACK dostępny dziś m.in. w kolorze białym, czarnym, czerwonym, beżowym oraz wielu innych, do kupienia jest niezmiennie w tej samej cenie. Zarówno w 26 lat temu jak i dziś kosztuje 39 zł. Ze zdjęć, które udało nam się zrobić, przeglądając strony starego katalogu, wynika, że wtedy dokładnie tyle płaciło się za mebel, jednak dziś IKEA proponuje już na stronie cenę 49,99 zł. Jak podaje dlahandlu.pl podobno jeszcze na początku tego stycznia cena była niższa o 10 zł – taka sama jak w 1997 roku, my jednak nie mamy na to dowodu, ponieważ od dwóch lat katalogi sieci nie są już wydawane, a na stronie online widnieje wyższa kwota.
Takie są różnice w cenach innych produktów. IKEA zaskakuje
Choć cena stolika, która przez 26 lat wzrosła tylko o 10 zł, może być czymś szokującym, to okazuje się, że jeśli chodzi o inne artykuły, w niektórych przypadkach również nie zauważymy znaczących różnic. Przykładowo krzesełko do karmienia dziecka ANTILOP kosztowało niegdyś 69 zł, dziś dostaniemy je za 99 zł – to o 30 zł drożej.
Ponadto w 1997 roku zestaw 12 szklanek można było kupić za 13,90 zł, a dziś za 6 bardzo podobnych wydamy jedynie 8 zł, co daje około 16 zł za zestaw 12 sztuk. Co ciekawe w gazetce znaleźliśmy również drewniane krzesło IVAR, które kiedyś wyglądało nieco inaczej i było droższe niż teraz, kosztowało 159 zł, a dziś za podobne o tej samej nazwie wydamy 129 zł.
Na koniec warto zwrócić uwagę na cenę obiadów. W 1997 roku zestaw z klopsikami kosztował zaledwie 7,90 zł, dziś za podobne danie zapłacimy 16 zł. Choć w większości przypadków widzimy większe różnice niż przy stoliku LACK, to jednak należy pamiętać, że minęło a 26 lat, a w tym czasie wartości pensji minimalnych rosły wielokrotnie. Co sądzicie o tych różnicach? Myśleliście, że jest drożej?
Czytaj też:
Banki centralne nie złożyły broni. Szykują się d walki z inflacją