Na bazarach pojawiły się kurki. Ich ceny są zaskoczeniem dla klientów

Na bazarach pojawiły się kurki. Ich ceny są zaskoczeniem dla klientów

Kurki
Kurki Źródło: Pixabay
Na lokalnych bazarach można już kupić kurki. Klienci pytają o ceny popularnych grzybów, ale większość z nich rezygnuje z zakupów. Dla wielu osób kurki są nadal oznaką drożyzny. – Zapraszamy za kilka tygodni, gdy nastąpi wysyp grzybów. Wtedy będą normalne, czyli znacznie niższe ceny — zachęcają sprzedawcy.

Lato zupełnie odmieniło oblicze lokalnych bazarów. Sezon na polskie produkty sprawił, że większość warzyw i owoców tanieje z tygodnia na tydzień. Wiele z nich można już nabyć poniżej dziesięciu złotych za kilogram.

Warzywa i owoce są znacznie tańsze

Jeszcze kilka miesięcy temu za pomidory, ogórki czy borówki amerykańskie płacili kilka razy więcej. Pod koniec pierwszego kwartału pomidory malinowe kosztowały 38 zł/kg, obecnie można je kupić już od 6 zł/k. Za ogórki długie trzeba było zapłacić 28 zł/kg. Teraz można je nabyć w cenie 5 – 6 zł/kg.

Niestety, wciąż drogie są niektóre produkty, zwłaszcza te pochodzenia leśnego. Za kilogram jagód trzeba zapłacić kilkadziesiąt złotych. Najtaniej można je nabyć w cenie 35-39 zł/kg na ochockich czy mokotowskich bazarach. W innych dzielnicach za jagody trzeba zapłacić nawet o połowę więcej. Podobnie rzecz ma się z grzybami. Obecnie sprzedawcy na warszawskich bazarach nie mają zbyt bogatej oferty. Można jedynie kupić pieczarki, popularne opieńki (przypieczki) i kurki.

Kurki stały się oznaką drożyzny. Klienci pytają o cenę i rezygnują z zakupu

Popularne grzyby nie znajdują uznania u większości klientów. Nie chodzi jednak o ich walory smakowe, lecz wysoką cenę. O ile za pieczarki trzeba zapłacić 15-16 zł/kg, to pozostałe produkty są już znacznie droższe. Opieńki kosztują 25-30 zł/kg. Z kolei za kurki klienci będą musieli głębiej sięgnąć do kieszeni.

Najtańsze kurki można kupić na warszawskiej Ochocie, tu ceny zaczynają się od 45 zł/kg. Sprzedawca przyznaje, że musiał znacznie zejść z ceny, gdyż nie ma chętnych. – Klienci pytają o cenę tych grzybów, a gdy odpowiadam, od razu rezygnują z zakupu — twierdzi.

Kurki sprzedawane na bazarze

Ceny grzybów są zróżnicowane. Najdroższe kurki można nabyć w cenie 80 zł/kg

Nieco drożej zapłacimy na Mokotowie czy Ursynowie, gdzie ceny tych popularnych grzybów rozpoczynają się od 60 zł/kg. Najdroższe kurki można nabyć na warszawskiej Woli i Wilanowie. – U nas kurki kosztują 80 zł za kilogram — mówi sprzedawczyni w lokalnym warzywniaku. – To luksusowy produkt. Niewiele osób stać na taki zakup — zaznacza jedna z klientek. – Za takie pieniądze to lepiej samemu pojechać do lasu i nazbierać dla siebie — dodaje.

Sprzedawcy rozkładają bezradnie ręce, przekonują, aby poczekać z zakupami kilka tygodni. – Zapraszamy pod koniec sierpnia i we wrześniu. Jak będzie wysyp grzybów, to ceny będą znacznie niższe — przekonują. Inni, tak jak pan Kazimierz, właściciel stoiska na mokotowskim bazarku, szybko zrezygnowali ze sprzedaży popularnych grzybów, gdyż dla większości ich klientów najważniejsza jest cena oferowanych produktów.

Kurki sprzedawane na bazarze

Kurki są towarem luksusowym. Sprzedawcy oferują mniejsze opakowania

Pierwsze tegoroczne kurki, jak popularnie nazywa się pieprzniki jadalne, pojawiły się w sprzedaży w czerwcu. Kosztowały od 75 do 100 zł za kilogram. Dość szybko importowane grzyby stały się kolejną oznaką drożyzny, gdyż kosztowały znacznie więcej niż czereśnie czy drogie wówczas borówki amerykańskie. Część sprzedawców, aby nie drażnić kupujących, sprzedawała kurki spod lady i tylko na zamówienie stałych klientów.

Inną strategię obrały markety. W sklepach sprzedawano kurki w niewielkich opakowaniach, by przyciągnąć klientów niską ceną, o czym pisaliśmy kilka tygodni temu na łamach Wprost.pl.

W Biedronce za 200 gramowe opakowanie kurek trzeba było zapłacić 19,99 zł. Kilogram tych smacznych grzybów kosztował wówczas niemal 100 zł. Nieco taniej można było nabyć kurki w markecie Auchan. W niewielkich pudełkach o wadze 200 gramów kosztowały 18,39 zł. Cena za kilogram wynosiła więc 91,95 zł. Najniższą cenę oferowały wówczas sklepu należące do sieci Lidl – 85 zł/kg.

Czytaj też:
Handlarze jagód i grzybów przy drogach. Hamować, ale nie z piskiem opon
Czytaj też:
Koszyk zakupowy coraz tańszy, ale jest też niepokojące zjawisko

Źródło: WPROST.pl