Koszyk zakupowy coraz tańszy, ale jest też niepokojące zjawisko

Koszyk zakupowy coraz tańszy, ale jest też niepokojące zjawisko

Ceny pomidorów malinowych w markecie
Ceny pomidorów malinowych w markecie Źródło:WPROST.pl
Taniejące owoce i warzywa sprawiają, że zakupy kosztują coraz mniej. Cotygodniowy koszyk zakupowy analizowany przez Business Insider jest wart 119,89 zł. To mniej niż 7 dni temu, ale widać też niekorzystne zjawisko.

Środek sezonu na owoce i warzywa sprzyja zakupom: dzięki temu, że tańsze jest wszystko, co pochodzi z pól i sadów, mniej kosztuje przykładowy koszyk zakupów. Taki koszyk od kilku miesięcy buduje serwis Business Insider z pomocą aplikacji PanParagon. Do koszyka trafia 14 produktów. Są to: cukier, mąkę, ziemniaki, kurczaka, kiełbasę, mleko, olej, jabłka, kajzerkę, marchew, paprykę, pomidor, brokuły oraz masło.

W zeszłym tygodniu koszyk ten kosztował 21,78 zł. To o 3,32 zł i 2,7 proc. taniej niż tydzień wcześniej. W tym tygodniu jest jeszcze taniej: zakupy z przykładu kosztują 119,89. Różnica niewielka, ale została przekroczona kolejna granica i to cieszy.

Ceny w sklepach. Co rośnie, co spada?

W ostatnich tygodniach najszybciej spadały ceny warzyw i owoców – z powodów wskazanych powyżej. Trzeba przy tym odnotować, że tempo spadków dość wyraźnie wyhamowało. Jeszcze na początku lipca papryka potrafiła potanieć o ponad 3 zł na kilogramie. Teraz zmiana ceny jest dużo bardziej symboliczna, bo wynosi raptem 80 gr. Z kolei pomidory malinowe, które w czerwcu taniały o ponad 1 zł, teraz kosztują mniej o nieco ponad 30 gr – wylicza Business Insider.

To spadające tempo może wskazywać, że zbliżamy się do cenowego dołka w tej kategorii.

Z drugiej strony rośnie liczba drożejących artykułów spożywczych. W ubiegłym tygodniu w górę poszły ceny trzech z nich — brokułów, bułki i kiełbasy śląskiej. Dziś po stronie wzrostów znajdują się także cukier, mąka oraz pierś z kurczaka. Podwyżki cen są jednak w tym przypadku symboliczne i sięgają kilku groszy. Wyjątkiem jest pierś z kurczaka, która w tydzień podrożała średnio o 37 gr na kilogramie.

W jaki sposób powstają zestawienia cen?

„PanParagon to popularna aplikacja do wyszukiwania najnowszych promocji oraz przechowywania paragonów w formie elektronicznej. Dzięki anonimowym danym, które trafiają do systemu, jesteśmy w stanie tworzyć analizy cen i rodzajów kupowanych produktów.

Aplikacja została pobrana już ponad 700 tys. razy. W ciągu miesiąca trafia tam ok. 180 tys. paragonów, a w ciągu tygodnia – ok. 45 tys”. – wyjaśnia podstawę badania „BI”.

Czytaj też:
Dyskonty obniżają ceny. To może być walka na wyniszczenie
Czytaj też:
Nie odczuwamy spadku inflacji. Ekspert wyjaśnia, że to nie ceny spadają, ale dynamika ich wzrostu

Źródło: Business Insider