Wyciekły dane ponad miliona użytkowników chińskiej platformy zakupowej

Wyciekły dane ponad miliona użytkowników chińskiej platformy zakupowej

Kobieta przy laptopie
Kobieta przy laptopie Źródło:Pixabay
Jeśli składałeś zamówienia na chińskiej platformie zakupowej pandabuy.com, to istnieje ryzyko, że Twoje dane zostały przechwycone przez przestępców. Prezes UODO zawiadomił w tej sprawie prokuraturę.

Serwis Wirtualne Media informuje, że zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez sprawców publikacji danych polskich klientów platformy sprzedażowej pandabuy.com prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych Mirosław Wróblewski złożył 29 kwietnia. Trafiło do Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście-Północ.

Wykradziono dane z PandaBuy

To reakcja na udostępnienie danych 1,3 mln klientów platformy z całego świata, w tym z Polski, pochodzące z platformy pandabuy.com. Zakres danych objętych wyciekiem obejmował: imiona i nazwiska, adresy e-mail, numery telefonów, identyfikatory użytkowników, adresy IP, hasła, adresy dostaw, dane dotyczące zamówień i płatności.

Przestępcy stworzyli interaktywną mapę Polski, na którą nanieśli informacje odnoszące się do polskich klientów: ich imiona i nazwiska oraz adresy dostawy. W kolejnych dniach mapa była przenoszona na kolejne strony.

Czytaj też:
Boimy się migracji i Zielonego Ładu. 20 lat Polski w UE
Czytaj też:
Ujawniamy majątek ludzi ojca Rydzyka. Politycy PiS, luksusowe rezydencje i mieszkania od seniorek

Źródło: Wirtualne Media