System kaucyjny w Polsce już działa. Oto, co musisz wiedzieć o recyklingu butelek

System kaucyjny w Polsce już działa. Oto, co musisz wiedzieć o recyklingu butelek

Butelkomaty
Butelkomaty Źródło: Carrefour Polska
1 sierpnia 2025 roku w Polsce rusza system kaucyjny, mający na celu zwiększenie recyklingu opakowań. Pilotaż w Warszawie już trwa, przygotowując społeczeństwo na nową, ekologiczną rzeczywistość.

W Warszawie ruszył pilotażowy program systemu kaucyjnego, zorganizowany przez Carrefour Polska, InPost oraz "PolKa" we współpracy z Muszynianka Sp. z o.o. To ważne wydarzenie miało swoje oficjalne otwarcie podczas porannej konferencji prasowej, na której przedstawiciele zaangażowanych firm omówili szczegóły projektu.

Dla tych, którzy nie mogli wziąć udziału w wydarzeniu, dostępna jest relacja wideo, którą można obejrzeć POD TYM ADRESEM.

Rusza system kaucyjny

System kaucyjny na start obejmie cztery hipermarkety Carrefour w Warszawie: Atrium Reduta, Westfield Arkadia, Galeria Wileńska oraz Plac Unii, a także dwa supermarkety zlokalizowane w podwarszawskich miejscowościach – w Otwocku przy ulicy Matejki oraz w Żyrardowie przy ulicy 1 Maja. W nadchodzących tygodniach projekt będzie stopniowo rozszerzany o kolejne sklepy Carrefour na terenie Warszawy i okolic. Docelowo, mieszkańcy stolicy będą mieli dostęp do 40 maszyn kaucyjnych w 36 różnych lokalizacjach.

Jeśli jesteś zainteresowany przygotowaniem swojej firmy na wdrożenie systemu kaucyjnego, "PolKa" zachęca do nawiązania współpracy. Więcej informacji można uzyskać, kontaktując się pod adresem: [email protected].

Inicjatywa ta jest istotnym krokiem w kierunku wprowadzenia systemu kaucyjnego w Polsce, mającym na celu zwiększenie recyklingu opakowań i zmniejszenie ilości odpadów. Współpraca między dużymi graczami rynku, jak Carrefour i InPost, oraz zaangażowanie lokalnych firm, takich jak Muszynianka, pokazuje, że takie inicjatywy mogą mieć realny wpływ na środowisko i stanowią ważny krok w dążeniu do zrównoważonego rozwoju.

System kaucyjny w Polsce

System kaucyjny, który wejdzie w życie w Polsce 1 sierpnia 2025 roku, jest jednym z kluczowych elementów strategii proekologicznej mającej na celu zwiększenie recyklingu i zmniejszenie ilości odpadów trafiających na wysypiska. Jego wprowadzenie ma na celu stworzenie efektywnego mechanizmu zwrotu opakowań, który pozwoli na odzyskanie surowców i ich ponowne wykorzystanie, co jest niezwykle istotne w kontekście rosnących problemów związanych z zanieczyszczeniem środowiska.

Podstawą systemu kaucyjnego jest opłata kaucji doliczana do ceny zakupu produktów w opakowaniach jednorazowych, takich jak butelki plastikowe, szklane czy puszki. Konsument, zwracając puste opakowanie do specjalnych maszyn lub punktów zbiórki, odzyskuje wpłaconą kaucję, co motywuje do oddawania opakowań i zmniejsza ilość wyrzucanych śmieci. W Polsce system ten będzie obejmować głównie opakowania po napojach, co jest zgodne z najlepszymi praktykami stosowanymi już w wielu krajach europejskich.

Wdrożenie systemu kaucyjnego w Polsce jest odpowiedzią na unijne wymogi dotyczące zwiększenia poziomu recyklingu. Doświadczenia z innych krajów pokazują, że wprowadzenie kaucji znacząco podnosi wskaźniki zwrotu opakowań, co w rezultacie prowadzi do mniejszej liczby odpadów w środowisku. W krajach, gdzie systemy kaucyjne funkcjonują od lat, poziom odzyskiwanych surowców sięga nawet 90 proc., co stanowi znaczący wkład w ochronę środowiska.

W Polsce system ten ma szansę przynieść podobne korzyści, jednak jego sukces będzie zależał od skutecznej współpracy między przedsiębiorstwami, rządem oraz konsumentami. Kampanie edukacyjne i informacyjne będą kluczowe, aby przygotować społeczeństwo na nowe zasady i zachęcić do aktywnego udziału w procesie recyklingu. Wprowadzenie systemu kaucyjnego to nie tylko wyzwanie logistyczne, ale także szansa na zbudowanie bardziej świadomego i odpowiedzialnego społeczeństwa, które dba o środowisko naturalne.

Czytaj też:
Ważna decyzja ws. recyklingu odpadów. Chodzi o szklane butelki
Czytaj też:
System kaucyjny już w przyszłym roku. „Firmy nie są na to gotowe”