Nowe pomysły i rozwiązania warunkują rozwój i innowacyjność właściwie w każdej dziedzinie życia. Tym bardziej w firmie, która nastawiona powinna być przecież właśnie na sukces działania. Stąd nieustająca popularność burzy mózgów - procesu nastwionego na swobodę myślenia. By jednak rzeczywiście był on wciąż metodą twórczą a nie zlepkiem schematów i ograniczeń, warto co jakiś czas sięgnąć do jego podstaw teoretycznych.
Uczestnicy
Literatura definiuje optymalną liczebność grupy przystępującej do działania w ramach burzy mózgu, niemniej jednak, każdorazowo zależy ona od problemu z jakim przychodzi się zmagać. Przede wszystkim ważne jest by osoby, które zostaną zaangażowane, pochodziły z różnych obszarów funkcjonowania organizacji. Powinny być one oczywiście związane z tematem, jednakże tylko różnorodność pozwoli wystrzec się schematycznego myślenia i zapewni interdyscyplinarne ujęcie rozważanych kwestii.
Przebieg spotkania
Przede wszystkim trzeba pamiętać, iż burza choć kojarząca się z zawirowaniem, zamętem i bałaganem, znamion chaosu wcale mieć nie powinna. W tym celu konieczne jest wyznaczenie osoby prowadzącej i ustalenie zasad przebiegu sesji (w tym metod klasyfikowania, grupowania i wartościowania na późniejszym etapie). Osoby biorące udział w spotkaniu muszą być świadome, że burza mózgów nie ma ograniczeń, przynajmniej na poziomie liczbowym (ilość pomysłów) i nakazuje zdjęcie wszelkich barier myśleniowych. Ogromną rolę przypisuje się natomiast intuicji, emocjom i przeczuciom. Konieczna jest oczywiście identyfikacja problemu, na etapie początkowym jednak zazwyczaj krótka i zwięzła.
Cel
Bez wątpienia wielkie znaczenie ma też atmosfera spotkania, która powinna być przyjazna. Sprzyja jej przestrzeganie jednej z najważniejszych zasad burzy mózgów - niekrytykowanie pomysłów (przynajmniej na etapie ich kreacji) lecz ich łączenie i rozwijanie. Często cel organizacji brainstormingu bywa błędnie definiowany. Oczywiście, chodzi o szerokie, nieszablonowe spojrzenie, nie mniej jednak kluczowe jest tu nie tyle samo zbieranie idei co właśnie ich łączenie i rozwijanie. Tylko to dać może pożądane efekty - mówi Katarzyna Kołodziejczyk Key Account Manager GRUPA 365 Net. Warto też pamiętać, iż sesje burzy mózgów to nie tylko proces generowania idei. To przede wszystkim również okazja do uczenia się, słuchania, poznawania i rozwoju.
dostarczył infoWire.pl