Drukarki 3D Zortrax M200 wykorzystywane są przez polskie placówki edukacyjne - korzystają z nich zarówno szkoły wyższe, jak i średnie oraz zasadnicze, kształcące przyszłych designerów, mechanizatorów rolnictwa i mechaników.
Warszawa, 4 lutego 2016 - Firma Zortrax, jeden z czołowych światowych producentów drukarek 3D, poinformowała o wykorzystywaniu jej produktów w polskich szkołach. Z drukarek 3D Zortrax M200 korzystają bardzo różnorodne placówki od prestiżowej School of Form kształcącej przyszłych designerów po Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego, który wykorzystuje drukarki 3D w procesie nauczania techników mechanizacji rolnictwa a także mechaników oraz operatorów pojazdów i maszyn rolniczych. W niedawno otwartym Zortrax Store w Warszawie zajęcia odbywają studenci tamtejszej Akademii Sztuk Pięknych.
Innowacje w nauczaniu
Ministerstwo Edukacji Narodowej od dawna poszukuje sposobów na zreformowanie systemu nauczania, tak by odpowiadał on na wyzwania stawiane przez współczesny świat, a uczniowie opuszczali szkoły z konkretną wiedzą, którą będą mogli wykorzystać w codziennym życiu. Niedawno ogłoszono program mający wprowadzać lekcje programowania w ramach zajęć z informatyki, już od pierwszej klasy szkoły podstawowej. Zajęcia mające uczyć porozumiewania się z maszynami miałyby być prowadzone na wszystkich szczeblach edukacji już od 2017 r. Ponadto niektóre polskie placówki edukacyjne zaczęły również implementować rozwiązania z zakresu druku 3D.
Według badań, Polska odpowiada za przynajmniej 10% światowego rynku druku 3D, branża w kraju jest wyjątkowo prężna, działa tu przynajmniej kilka firm poza nami, które starają się eksportować swoje wyroby w świat. Cieszy mnie, że polskie szkoły również widzą ten trend i korzystają z drukarek 3D w nauczaniu. To technologia, która wiele zmieniła i bardzo dobrą wiadomością jest, że coraz więcej placówek edukacyjnych stara się na te zmiany odpowiadać i za nimi nadąża - skomentował Rafał Tomasiak, CEO Zortrax.
Od designerów po mechanizatorów rolnictwa
Druk 3D znajduje zastosowania w bardzo wielu dziedzinach, od architektury, przez design aż po wszystkie branże produkcyjne, gdzie możliwości szybkiego prototypowania elementów pozwalają zaoszczędzić czas i pieniądze. Nic więc dziwnego, że drukarek 3D zaczęły w Polsce używać szkoły o bardzo różnym profilu.
Z urządzeń Zortrax korzystają już m.in. uczniowie technikum oraz szkoły zawodowej należących do Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Starym Lubiejewie (placówka działa pod patronatem Ministerstwa Rolnictwa). Drukarki 3D wykorzystywane są w procesie nauczania w zawodzie technik mechanizacji rolnictwa oraz mechanik, operator pojazdów i maszyn rolniczych.
Na przedmiocie podstawy konstrukcji maszyn uczniowie poznają podstawy projektowania 3D w programie SolidEdge oraz sporządzania dokumentacji 2D na podstawie tych projektów. Gdy pojawiła się możliwość wydruku 3D, uznaliśmy, że to wspaniałe połączenie i możliwość fizycznego pokazania tego, co powstaje w komputerze. W tej chwili, po około 2 miesiącach użytkowania drukarki 3D mamy już kilkanaście gotowych modeli. Są to głównie elementy mechaniczne - tuleje, koła zębate, piasty, itp., ponieważ taki jest program nauczania - mówi Andrzej Sakowicz, kierownik praktycznej nauki zawodu w ZS CKR w Starym Lubiejewie.
Jak mówią nauczyciele z ZS CKR, druk 3D spotkał się z dużym zainteresowaniem uczniów i obecnie planowane jest powstanie przy zespole szkół koła zainteresowanych tą technologią. Andrzej Sakowicz podkreśla, że obecne, niewielkie koszty drukarek 3D sprawiają, że jest to inwestycja do zaakceptowania przez szkoły. Wśród zalet ich stosowania wymienia on kształtowanie wyobraźni, łączenie teorii z praktyką i nadążaniem za nowymi technologiami.
Z drukarek 3D Zortrax M200 korzystają też przyszli designerzy studiujący w prestiżowej, poznańskiej School of Form. Dzięki zaangażowaniu firmy Zortrax uczelnia dysponuje pięcioma drukarkami 3D, które wykorzystywane są w nauczaniu takich przedmiotów, jak projektowanie komputerowe, robotyka, projektowanie produktu czy projektowanie parametryczne. Studenci korzystają również z tej technologii w pracach dyplomowych. Jednym z ciekawszych projektów na tej uczelni była praca ,,Polska sztuka ludowa w języku nowych technologii" autorstwa Basi Dżaman, stworzona pod okiem Oskara Zięty i Dawida Wienera. Inspirując się dawnym rzemiosłem (popularnym w Wielkopolsce haftem snutkowym), stworzono w pełni działającą technologię, która umożliwia robotowi KUKA budowanie struktur z włókna (węglowego, szklanego bądź kevlarowego) utwardzonego w żywicy. Proces ten otwiera wiele możliwości. Program, który generuje ścieżkę robota jest w pełni elastyczny. Po wprowadzeniu dowolnych punktów pod strukturę podporową, tworzy się nową, wyjątkową konstrukcję. Narzędzia, używane przez robota, są wydrukowane w technologii 3D.
W otwartym pod koniec ubiegłego roku Zortrax Store odbywają się zajęcia z podstaw projektowania dla studentów warszawskiej ASP. Celem zajęć jest opanowanie przez przyszłych projektantów technologii druku 3D, tak by mogli uwzględniać korzyści płynące z tej metody w swoich przyszłych pracach.
Zortrax Store w założeniach miał pełnić różne funkcje i cieszę się, że cele te udaje się już realizować. Oczywiście przede wszystkim salon przy Grzybowskiej to miejsce, w którym można kupić nasze drukarki 3D, ale również poznać samą technologię. Uważamy, że w Polsce potrzebna jest edukacja na temat druku 3D, dlatego Zortrax Store to miejsce otwarte na współpracę m.in. z uczelniami - powiedział Rafał Tomasiak.
Mazowsze też drukuje w 3D
W ramach przetargu zorganizowanego przez Agencję Rozwoju Mazowsza S.A, firma Zortrax pod koniec 2015 r. wyposażyła 180 placówek użyteczności publicznej (takich jak szkoły, biblioteki czy domy kultury) na terenie województwa mazowieckiego, w drukarki 3D M200. Ponadto firma zorganizowała specjalistyczne szkolenia stacjonarne dla wszystkich zainteresowanych użytkowników, dostarczyła niezbędne oprogramowanie, przygotowała materiały szkoleniowe, w tym również w formie platformy e-learningowej oraz zaopatrzyła punkty w roczne zapasy materiałów eksploatacyjnych. Urządzenia dostępne są dla lokalnych społeczności, w ramach popularyzacji technologii druku 3D i zapobieganiu cyfrowemu wykluczeniu a także wyrównywaniu szans, szczególnie w mniejszych miejscowościach województwa.
Dodatkowe informacje:
Więcej informacji na temat projektu dyplomowego Basi Dżeman można znaleźć pod adresem: cargocollective.com/barbbasia, a także obejrzeć na wideo na kanale YT firmy Zortrax: https://youtu.be/jQIHq26-LeE.
dostarczył infoWire.pl