Europejski sąd zdecyduje o polskim podatku od supermarketów

Europejski sąd zdecyduje o polskim podatku od supermarketów

Supermarket, zdjęcie ilustracyjne
Supermarket, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / Tumisu
Podatek od supermarketów stał się przedmiotem zainteresowania TSUE (Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej). Dziś – 1 września – sad zdecyduje o jego losach. Decyzja ma ogromne znaczenie dla budżetu na 2021 rok.

Podatek ma wielu przeciwników, to m.in. Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji (największe sieci handlowe).

Podatek od 2016 proceduje rząd. Złożyła na niego skargę Komisja Europejska. TSUE zdecyduje o jej losie.

Podatek od handlu detalicznego wprowadza dwie stawki. Pierwsza to 0,8 proc. obrotu między 17 mln a 170 mln zł miesięcznie. Druga to 1,4 proc.miesięcznego obrotu powyżej 170 mln zł miesięcznie. Kwota wolna od podatku to 204 mln zł.

Podatek uderza w sieci dyskontów, super- i hipermarketów. Ich właścicielami są zazwyczaj zagraniczne koncerny.

Jak przypomina Business Insider: „Komisja Europejska wszczęła postępowanie w jego sprawie i wezwała Polskę do zawieszenia pobierania daniny. KE uznała, że jej konstrukcja może faworyzować mniejsze sklepy, co mogło być uznane za pomoc publiczną. Po tej decyzji resort finansów zawiesił pobór podatku, a w listopadzie 2016 roku złożył skargę na decyzję KE”. Od 4 lat toczy się spór między Polską a KE.

Jeśli TSUE odrzuci skargę KE, to do budżetu w roku 2021 trafi 1,5 mld zł. Jeśli nie odrzuci, a uzna, podatek (ustawa) trafi do kosza.

Podobny podatek, wprowadzony na Węgrzech, również zakwestionowała Komisja Europejska. Sąd oddalił jej skargę i podatek jest pobierany.

Czytaj też:
Minister finansów o podnoszeniu podatków i ponownym, ogólnokrajowym lockdownie