Ostatnie takie drogie zakupy mieliśmy w Polsce w czerwcu, wg „Faktu”. Periodyk przewiduje, że ceny będą dalej rosnąć, a maksimum osiągną tuż przed Świętami Bożego Narodzenia. Z obserwacji poczynionych przez dziennikarzy wynika, że podstawowe rodzinne zakupy kosztowały więcej o 10 zł niż na początku listopada.
Koszyk „Faktu”. Mięso w górę
Co zdrożało? Najbardziej mięso drobiowe (o 30,7 proc.), wieprzowina (o 20,5 proc.) i banany (22,1 proc.). Inne produkty, które sporo zdrożały, to ziemniaki, parówki i mleko. Cały „koszyk Faktu” ma teraz cenę wyższą łącznie o ponad 7 proc. Taka wartość była już notowana, według dziennika w czerwcu.
„Fakt”: Czekolada taka sama, ale mniejsza
Periodyk oburza się na cenę czekolady Wedla, która znajduje się w koszyku. Jej cena nie wzrosła, ale firma obniżyła gramaturę, do 90 lub 80 gramów, w miejsce standardowych 100 gramów. Wedel wytłumaczył się zresztą ze swojej decyzji, zrzucając ją na podwyżkę cen kakao. „Decyzja o zmniejszeniu gramatury czekolad E.Wedel związana jest więc z dbałością o najwyższą jakość i niezmiennie ceniony smak produktów z naszego portfolio, bez konieczności zmiany pozyskiwanego kakao ani podwyższania cen jednostkowych” – napisała firma E.Wedel.
W koszyku „Faktu” niewiele rzeczy tańszych
Czy są produkty, które staniały? Tak, według żurnalistów „Faktu” można je policzyć „na palcach jednej ręki”. Najbardziej staniała marchew. Jeśli chodzi o sklepy, to najtańsza okazała się Stokrotka, a najdroższa Biedronka (ze sklepów, z których korzystano podczas kompletowania koszyka).
Czytaj też:
Zakupy spożywcze w sieci bezpieczniejsze, ale za to dużo droższe