Grzegorz Puda, minister rolnictwa i rozwoju wsi był gościem Sygnałów Dnia Polskiego Radia. Szef resortu skomentował m.in. obecne warunki pogodowe i to, jak wpływają na pracę polskich rolników.
– Zawsze jest tak, że cała produkcja roślinna jest uzależniona od pogody. W naszym klimacie bywają lata, gdy plony udają się lepiej, ale są też takie, gdy jest gorzej. W tym roku ciężko jeszcze wyrokować. Maj był miesiącem trudnym. Już dawno średnia temperatura nie była tak niska – powiedział.
Minister komentował także część zarzutów, które padły z ust rolników podczas wczorajszego spotkania. Jak powiedział, były głosy, że część wielkich koncernów działa niesprawiedliwie wobec polskich rolników.
– Nie zostało im zapłacone to, co wypracowali, czyli nie zostali wynagrodzeni w ramach towaru, który dostarczyli – powiedział szef resortu.
Ustawa o rodzinnych gospodarstwach rolnych
Minister powiedział, że część zapisów, które mają pomóc w ochronie przed opisywanymi sytuacjami, znajdzie się w ustawie o rodzinnych gospodarstwach rolnych.
– W ramach ustawy o rodzinnych gospodarstwach rolnych chcemy stworzyć fundusz gwarancyjny. Jeśli taka sytuacja znów będzie miała miejsce, rolnicy będą mogli skorzystać z takiego funduszu – powiedział minister Puda. – Chcemy, aby polska wieś rozwijała się tak, aby młodzi ludzie chcieli zostawać rolnikami. Wieś ma się stać atrakcyjna dla młodych – dodał, opisując, jakiego kierunku regulacji należy się spodziewać.
Minister wskazał także termin prac nad ustawą. Powiedział, że jeszcze w tym miesiącu powinna ona opuścić gmach Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
– Chcemy tak kierować pracami, aby została przyjęta jak najszybciej. Mam nadzieję, że trafi ona do prac w rządzie jeszcze w czerwcu – przyznał.
Ceny żywności. Czy będzie taniej?
Jak wskazują dane, artykuły spożywcze zdrożały średnio o 5 proc. w porównaniu do analogicznego okresu minionego roku. To największy wzrost od 2001 roku. Minister został zapytany o sposoby walki z rosnącymi cenami żywność.
– Ceny żywności rosną systematycznie w całej Europie i jest to często niezależne od nas. Jednym z elementem, który by temu zapobiegł jest skrócenie łańcuchów dostaw. Ja zawsze stoję na stanowisku, że dużo lepiej jest wspierać polskich rolników z pominięciem pośredników. Największe koszty stanowi bowiem zawsze pośrednictwo – powiedział.
Grzegorz Puda przyznał, że w ramach Krajowego Programu Odbudowy wynegocjowano 2,5 mld euro dla polskich rolników. Ta kwota ma pomóc m.in. w odbudowie przemysłu przetwórczego, co może wpłynąć docelowo na spadek cen.
– Od lat 90-tych zapomniano o polskim przetwórstwie. Ten przemysł został przejęty przez zagranicznych producentów. Odbudowa tego sektora będzie możliwa w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Są na to środki. Z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego udało mi się wynegocjować ponad 2,5 mld euro na polskie rolnictwo – przyznał minister.
Czytaj też:
Rewolucja dla wsi w Nowym Ładzie PiS. Gazownictwo, zmiany w przekazywaniu gospodarstwa