Amerykański gigant mody Gap potwierdził, że planuje zamknąć wszystkie swoje 81 sklepów w Wielkiej Brytanii i Irlandii i oferować swoje bluzy z wielkim logo wyłącznie przez internet. Pierwsze placówki zostaną zamknięte w sierpniu, ostatnie – z końcem września. Pierwszy sklep Gap w Wielkiej Brytanii został otwarty w 1987 roku.
Wkrótce znikną też placówki we Włoszech i Francji. Firma nie poinformowała, ile osób straci pracę. Rzecznik Gap powiedział, że decyzja została podjęta po strategicznym przeglądzie działalności w Europie.
Gap zniknął z Polski w 2015 roku
Decyzja ta w żaden sposób nie wpływa na polskich miłośników marki, bo sieć „zwinęła się” z naszego kraju w 2015 roku po zaledwie trzech latach działalności.
Jak wyjaśnić, że marka, która ma tak duża grupę wiernych fanów, ponosi straty z prowadzenia stacjonarnej działalności? Swoje zrobił koronawirus: w trakcie pandemii na całym świecie nastąpiło przesunięcie w kierunku handlu internetowego. BBC zwraca uwagę na jeszcze jeden czynnik: Gap został wyraźnie w tyle ze sklepami w rodzaju Primark czy TK Maxx, które mają bardzo duży wybór towarów w różnych kategoriach.
Czytaj też:
Camaieu znika z Polski. To kolejna marka, która wycofała się z naszego rynku