Większość użytkowników telefonów nie zwraca większej uwagi na nowinki technologiczne, specyfikacje i bajery, które producenci oferują we flagowych modelach smartfonów. Oni chcą, tylko aby smartfon robił ładne zdjęcia, system się nie zawieszał, a bateria wytrzymała przynajmniej do końca dnia. Samsung Galaxy Z Fold3 5G nie jest dla nich.
Inna, zdecydowanie mniejsza grupa użytkowników, chce mieć najlepszego smartfona, nawet jeśli mieliby używać jedynie 10 proc. jego możliwości. Jeszcze inna, chyba najmniejsza, to tzw. hard userzy, którzy po prostu fascynują się technologią i nie mogą przegapić żadnej nowinki. Jeśli zaliczasz się do którejś z tych dwóch grup, to przedstawiam ci twojego nowego smartfona.
Samsung Galaxy Z Fold3 5G to już trzecia odsłona rozkładanego smartfona koreańskiego producenta. Pierwszy Galaxy Fold został pokazany światu w 2019 roku. W tym samym czasie pojawił się konkurencyjny rpzkładany, Huawei Mate X, który został gorąco przyjęty przez dziennikarzy technologicznych. Nawet jeśli Huawei wygrał wtedy sprint, to Samsung wygrywa maraton, prezentując już trzecią odsłonę Folda.
Do najnowszej wersji Galaxy Z Fold Samsung dodał nowość, jaką jest rysik znany do tej pory z serii telefonów Galaxy Note, który jest dostępny w dwóch wersjach: S Pen Fold i S Pen Pro.
Z innych nowości w Fold3 warto wspomnieć o wytrzymalszej powłoce ekranu, możliwości krótkotrwałego podbicia jasności wyświetlacza (np. podczas używania smartfona w ostrym słońcu), czy aparat do selfie schowany pod ekranem. I choć przedni aparat chowa się pod ekranem tak skutecznie jak dziecko chowa się za firanką w zabawie w chowanego, to zmianę należy ocenić pozytywnie, bo z przedniego ekranu znika plastikowa wysepka, na której wcześniej znajdował się obiektyw.
Brak plastikowej wysepki nie jest jedyną zmianą ewolucyjną, którą Fold przechodzi od momentu wypuszczenia pierwszej generacji. W porównaniu z nią można zauważyć też znaczny rozwój drugiego, mniejszego ekranu, z którego użytkownik będzie korzystał po złożeniu smartfona. W pierwszej generacji dostępny był mały ekran o przekątnej 4,6 cala z dużymi, brzydkimi ramkami wokół. Teraz ekran zajmuje całą powierzchnię złożonego urządzenia, podobnie jak w standardowym smartfonie.
Jakość mniejszego ekranu jest dość istotna, bo paradoksalnie to on jest najczęściej wykorzystywany przez użytkowników rozkładanych smartfonów. Jak powiedział mi jeden z właścicieli poprzedniego modelu, rozkładanego ekranu używa raczej sporadycznie. Ale w końcu nie o to chodzi, żeby dużego ekranu używać bez przerwy, ale aby mieć taką możliwość w każdej chwili.
Wspomniana możliwość nie należy do tanich. Samsung Galaxy Z Fold3 5G będzie kosztował 8999 złotych za wersję z 512 GB pamięci lub 8299 zł za 256 GB.
Samsung Galaxy Z Flip3 i zegarek z Google Pay
Przy okazji premiery nowego Folda producent zaprezentował także nową wersję smartfona Galaxy Z Flip oraz smartwatach Galaxy Watch3, który w tym roku obsługiwany jest przez system Google Wear OS, a co za tym idzie, wspiera usługi Google, jak choćby płatności zbliżeniowe Google Pay.
Samsung Galaxy Z Flip3 to trzecia odsłona składanego smarfona, w odróżnienio od serii Fold, która jest rozkładana. Różnica polega na tym, że Fold rozkłada się z klasycznej formy, do większej, a Flip składa się z klasycznej formy do mniejszej. Dla każdego coś miłego.
Niezwykle ciekawą informacją jest natomiast premiera nowego inteligentnego zegarka Samsung Galaxy Watch3. Ciekawostką jest decyzja Samsunga o porzuceniu własnego systemu operacyjnego Tizen, który był obecny w poprzednich wersjach na rzecz systemu Google Wear OS. Oznacza to, że zegarek będzie wspierał usługi Google, takie jak Mapy, Gmail oraz prawdopodobnie najciekawsze — Google Pay.
Dzięki temu w końcu będzie możliwe zostawienie w domu już nie tylko portfela, ale także smartfona podczas krótkich wyjść do sklepu, albo w celu uprawiania sportu. Przez zegarek będzie można zarówno skontaktować się ze znajomymi, jak i zapłacić za zakupy.
Przedsprzedaż smartfonów Fold3 i Flip3 oraz zegarka Watch3 rozpoczyna się 11 sierpnia 2021 r. o godz. 16.00 i potrwa do 26 sierpnia. Po tym czasie produkty będą dostępne w normalnej sprzedaży.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.