Koniec użytkowanie wieczystego. Rząd przyjął ustawę

Koniec użytkowanie wieczystego. Rząd przyjął ustawę

Waldemar Buda
Waldemar Buda Źródło: X / Ministerstwo Rozwoju i Technologii
Po 60 latach z polskiego porządku prawnego zniknąć ma użytkowanie wieczyste, czyli możliwość korzystania z gruntu, którego właścicielem jest państwo lub samorząd. Ustawa, której projekt przyjął rząd, daje możliwość firmom, osobom fizycznym, wspólnotom i spółdzielniom mieszkaniowym uzyskania na własność gruntów, które mają w użytkowaniu wieczystym.

– Eliminujemy użytkowanie wieczyste w Polsce – zapowiedział minister rozwoju Waldemar Buda. To nawiązanie do projektu ustawy o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz niektórych innych ustaw, który przygotowany został przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. W środę przyjął go rząd.

Użytkowanie wieczyste-czym jest i na czym polega?

Przepisy o użytkowaniu wieczystym wprowadzono w 1961 roku. Użytkowanie wieczyste oznacza, że przez 99 lat użytkownik wieczysty może korzystać z gruntu, który jest własnością Skarbu Państwa, należy do województwa, powiatu lub gminy. W wyjątkowych przypadkach może to być krótszy okres, ale trwający co najmniej 40 lat.

Jeśli po tym czasie użytkownik dalej chce korzystać z nieruchomości, musi złożyć wniosek do jej właściciela. Za korzystanie z gruntu właścicielowi należy się wynagrodzenie. Najpierw użytkownik wieczysty musi zapłacić od 15 do 25 proc. wartości nieruchomości, a później regulować opłaty roczne, które wynoszą od 0,3 do 3 proc. ceny rynkowej gruntu.

– Ustawa jest kolejnym etapem eliminacji użytkowania wieczystego z systemu prawa. W ten sposób umożliwimy przedsiębiorcom, ale też osobom fizycznym, spółdzielniom i wspólnotom mieszkaniowym uzyskanie na własność gruntów, które mają od wielu lat w użytkowaniu wieczystym – powiedział Buda.

Użytkowanie wieczyste do likwidacji. Co zamiast niego?

Dodał też, że w Polsce jest ponad 400 tys. nieruchomości znajdujących się w użytkowaniu wieczystym.

Ustawa wprowadza nowy, rynkowy model odpłatności za grunt sprzedawany użytkownikowi wieczystemu. Pozwoli on wyeliminować ryzyko udzielenia niedozwolonej pomocy publicznej, a przedsiębiorcom pozwoli skorzystać z możliwości rozliczenia wartości gruntu w dostępnym limicie pomocy de minimis.

– Projekt nowelizacji ustawy o gospodarce nieruchomościami to kontynuacja procesu głębokiej reformy użytkowania wieczystego wprowadzonego w okresie PRL. Po uwłaszczeniu w 2019 r. mieszkańców i spółdzielni na gruntach pod budynkami mieszkalnymi, teraz czas na biznes oraz na inne grunty – dodał minister.

Przekształcanie użytkowania wieczystego we własność zaczęło się w 2019 roku

„Wygaszanie” użytkowania rozpoczęło się w 2019 roku, gdy zaczęły obowiązywać przepisy mówiące o tym, że po wniesieniu opłaty można przekształcić we własność użytkowanie wieczyste, na którym znajdują się budynki wielorodzinne albo usługowe.

Na tej decyzji skorzystało około 2,5 miliona Polaków, a przede wszystkim ci, którzy posiadają mieszkania w budynkach wielorodzinnych (przede wszystkim – w blokach).

Osoby, które skorzystały z przekształcenia (oraz wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe) nie muszą już płacić za użytkowanie wieczyste. Przez kilkanaście lat pokrywają jednak koszty przekształcenia.

Czytaj też:
Powstanie strona z cenami nieruchomości. Tak minister chce obniżać ceny
Czytaj też:
Deweloperzy mogą za chwilę nie mieć czego sprzedawać. Co z cenami nieruchomości?

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl