Środki z Krajowego Programu Odbudowy, które ciągle nie płyną do Polski da się odblokować w jeden dzień. Tak twierdzi przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. Innego zdanie jest jednak minister, który bezpośrednio za te sprawy odpowiada.
„Donald Tusk wprowadza opinię publiczną w błąd”
O wypowiedź Donalda Tuska pytany był na antenie Radia Plus minister ds. Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk.
– Ta wypowiedź jest ważna, bo ona potwierdza dwie kwestie, po pierwsze, że Donald Tusk nie mówi prawdy, bo nie jest w stanie czegoś zrobić w jeden dzień. Nie sądzę, żeby Tusk nie znał tych procesów. Druga rzecz jest jeszcze ważniejsza, przyznał on, że PO zablokowała KPO de facto spinem manipulacyjnym, który robił wrażenie, że w Polsce dzieje się coś nadzwyczajnego. Przyznał, że te środki są zablokowane ze względów politycznych – powiedział na antenie Radia Plus minister ds. Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk.
Albo praworządność, albo polityka
Minister zaznaczył także, że ta sprawa pokazuje pewne podwójne standardy. Jego zdaniem w różnych kwestiach do relacji z Komisją Europejską przykładane są zupełnie inne standardy.
– Albo liczą się procedury i kryteria i poruszamy się w granicach praworządności w relacjach z KE, albo liczy się polityka, jak sugeruje Donald Tusk – powiedział.
Minister zapytany o to, czy pieniądze z KPO faktycznie dałoby się odblokować w jeden dzień, odparł bez wątpliwości. – Tak nie jest, Donald Tusk wprowadza opinię publiczną w błąd – powiedział.
Kiedy środki z KPO w Polsce?
Jeśli nie da się odblokować tych środków w jeden dzień, to kiedy pieniądze z KPO zaczną płynąć do Polski? Minister przyznał, że rozmowy trwają, ale mimo braku tych środków, projekty są już realizowane.
– Projekty z KPO są realizowane w trybie zaliczkowym. Jest ich cała masa – powiedział Szymon Szynkowski vel Sęk. – Te środki do Polski dotrą. One są blokowane politycznie, co potwierdził Donald Tusk. Ta blokada straci sens, gdy PiS ponownie wygra wybory – dodał.
Donald Tusk obiecuje pieniądze z KPO
Minister Szymon Szynkowski vel Sęk odniósł się do najnowszej wypowiedzi Donalda Tuska w sprawie „załatwienia” środków z Krajowego Planu Odbudowy. Co ciekawe, to nie pierwsze tego typu słowa przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Tamte padły dużo wcześniej, bo w październiku 2022 roku.
– Mogę tylko powiedzieć to, co naprawdę można zrobić i to bez większego wysiłku. Tylko, że to wymaga zmiany władzy, albo przynajmniej zmiany podejścia tej władzy, w co mi trudno uwierzyć – mówił dalej. – Powiem o najprostszej rzeczy, bo na tym się naprawdę dobrze znam. I mówię z ręką na sercu, że jeśli dostałbym jakiś wpływ na władzę, jeśli zmienilibyśmy tę władzę, a ja miałbym na coś wpływ, to jestem to w stanie załatwić z dnia na dzień – to znaczy pieniądze europejskie – mówił 14 października 2022 roku Donald Tusk.
Czytaj też:
Beata Szydło grzmi na spotkaniu w Pułtusku. Nawiązała do Donalda TuskaCzytaj też:
Poseł Solidarnej Polski wypuścił deepfake’a. W spocie wygenerowany głos Tuska i przestępców