- Planujemy go wprowadzić w październiku lub listopadzie. Jesteśmy właściwie gotowi, aby to zrobić od października, ale może zrobimy to trochę później, aby jeszcze go koncepcyjnie obmyślić - powiedział prezes. Sobolewski dodał, że na początku w WIG Plus znajdzie się około 150 spółek.
Analitycy przeciw
- Jestem przeciwny multiplikowaniu indeksów, bo mija się to z celem i nie wiadomo, czemu miałoby służyć. Inwestor, jeśli jest wytrawnym graczem, to przy inwestowaniu nie musi mieć indeksu. Jeżeli natomiast jest słaby, to indeks w niczym mu nie pomoże - stwierdził główny analityk Xelionu Piotr Kuczyński.
Analityk DM BOŚ Marek Rogalski powiedział, że każdy nowy indeks jest narzędziem dla tych funduszy, które tworzą portfele w oparciu o spółki znajdujące się w danym indeksie. - Tworzenie takich indeksów ma znaczenie bardziej porównawcze, statystyczne, niż faktycznie dawałoby to coś rynkowi - powiedział. Dodał jednak, że to raczej nie jest najlepszy czas dla takich funduszy. - Wkraczamy w fazę globalnej stagnacji, która może potrwać dłużej niż rok, to raczej okres, kiedy takie fundusze mają się źle - ocenił.
zew, PAP