Ekonomiści zwracają uwagę, że ubywa miejsc pracy także w sektorze publicznym, ponieważ zmagające się z deficytem swych bilansów władze stanowe i lokalne redukują wydatki przez zwalnianie pracowników.
1 września Biały Dom ogłosił, że w przyszłym roku bezrobocie nadal będzie utrzymywać się w okolicach 9 proc. Poprzednio administracja przewidywała, że zmniejszy się do około 8 procent. Wzrost produktu krajowego brutto w tym roku - przewiduje Biuro Budżetu i Zarządzania Białego Domu - nie przekroczy 1,7 procenta.
Komentatorzy zwracają uwagę na błędne koło, utrudniające przyspieszenie wzrostu. Ludzie pozostający bez pracy lub lękający się jej utraty powstrzymują się od zakupów, co z kolei zniechęca pracodawców do zatrudniania nowych pracowników i inwestowania.
8 września prezydent Barack Obama wygłosi w Kongresie przemówienie, w którym ma przedstawić federalny plan pobudzenia wzrostu gospodarczego i zmniejszenia bezrobocia.
zew, PAP