- Eksport ropy dla firm brytyjskich i francuskich został wstrzymany. Będziemy sprzedawać naszą ropę nowym klientom - oświadczył rzecznik ministerstwa Alireza Nikzad. - Mamy naszych własnych klientów. Zastąpienie tych firm było rozważane przez Iran - dodał rzecznik. Posunięcie Teheranu wydaje się być krokiem odwetowym za podjętą w styczniu przez Unię Europejską decyzję o wstrzymaniu importu ropy z Iranu z dniem 1 lipca bieżącego roku. Bruksela zareagowała w ten sposób na brak postępu w rokowaniach z Iranem na temat jego kontrowersyjnego programu nuklearnego.
Irański minister do spraw ropy Rostam Ghasemi oświadczył 4 lutego, że republika islamska ograniczy eksport ropy do "niektórych" krajów europejskich. - Sentyment na rynkach paliw zmienił się w ubiegłym tygodniu. Mieliśmy informacje, że Iran wstrzymał część eksportu ropy, a to przyczyniło się do wzrostu jej cen - mówi Tetsu Emori, ekonomista Astmax Ltd. w Tokio. W ub. tygodniu ropa w USA zdrożała o 4,6 proc., a od początku tego roku zwyżkowała o 6,3 proc.
ja, PAP