Universal nie może jeszcze przejąć swojego największego konkurenta, firmy EMI zadecydowała Komisja Europejska. Instytucja sprawdza, czy gigant, jaki powstałby w wyniku fuzji, nie zagrażałby konkurencji na rynku muzycznym.
Universal, EMI, Sony Music i Warner tworzą tzw. wielką czwórkę największych wydawców ? razem kontrolują ponad 70 proc. rynku w Europie i Ameryce. Dlatego informacja z listopada 2011 r. o konsolidacji w ramach wydawniczych gigantów zelektryzowała branżę. EMI Music ma być sprzedany za kwotę 1,2 mld funtów (ok. 7 mld zł).
Universal jest wydawcą m.in. takich gwiazd jak Sting, Metallica czy U2. W katalogu EMI są legendy takie jak The Rolling Stones, The Beatles, Pink Floyd, a także nowe gwiazdy, jak Norah Jones czy Coldplay. Firma, która powstałaby z połączenia Universalu i EMI, mogłaby mieć nawet ponad 40 proc. udziału w sprzedaży muzyki.
To nie spodobało się Komisji Europejskiej, która wstrzymała transakcję, by dokładnie sprawdzić, czy konsekwencją tak wielkiego przejęcie nie będzie ograniczenie konkurencji na rynku muzycznym.
Ostateczną decyzję KE ma podjąć nie później niż 8 sierpnia.
Universal jest wydawcą m.in. takich gwiazd jak Sting, Metallica czy U2. W katalogu EMI są legendy takie jak The Rolling Stones, The Beatles, Pink Floyd, a także nowe gwiazdy, jak Norah Jones czy Coldplay. Firma, która powstałaby z połączenia Universalu i EMI, mogłaby mieć nawet ponad 40 proc. udziału w sprzedaży muzyki.
To nie spodobało się Komisji Europejskiej, która wstrzymała transakcję, by dokładnie sprawdzić, czy konsekwencją tak wielkiego przejęcie nie będzie ograniczenie konkurencji na rynku muzycznym.
Ostateczną decyzję KE ma podjąć nie później niż 8 sierpnia.