W 2014 roku, po aneksji Krymu i zajęciu Donbasu przez Rosję Unia Europejska wprowadziła embargo na sprzedaż uzbrojenia i wyposażenia. Handel bronią trwał jednak do momentu rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 roku dzięki dziurom prawnym.
Sprzedaż w 2020 roku wyniosła 25 mln Euro, a rok później wzrosła do 39 mln euro.
KE znów zakazuje sprzedaży broni do Rosji
W ostatniej, piątej paczce sankcji przeciwko Rosji w związku z inwazją na Ukrainę z 8 kwietnia Komisja Europejska zamknęła lukę prawną zezwalającą krajom na wydawanie specjalnych pozwoleń na sprzedaż uzbrojenia, informuje Reuters. Agencja dodaje, że UE nie ogłosiła publicznie tego ruchu.
Według portalu Investigate Europe w latach 2015-2020 co najmniej krajów Unii sprzedało Rosji sprzęt wojskowy o wartości 346 mln euro.
Największym eksporterem broni i wyposażenia do Rosji była Francji, która sprzedała sprzęt wojskowi o łącznej wartości 152 mln euro. Francja była odpowiedzialna za 44 proc. sprzedaży do Rosji. Na drugim miejscu znalazły się Niemcy ze sprzedażą równowartą 122 mln euro i udziałem na poziomie 35 procent.
W przypadku Francji sprzedaż dotyczyła m.in. kamer termalnych dla tysiąca rosyjskich czołgów, które zostały zidentyfikowane na zdjęciach wraków z wojny w Ukrainie. Niemcy sprzedały głównie okręty do zadań lodołamaczy, a także broń strzelecka i pojazdy specjalne.
Na trzecim miejscu znalazły się Włochy, które wysłały Rosji sprzęt wojskowy o wartości 22 mln euro i miały dotyczyć pojazdów specjalnych produkowanych przez Iveco.
Pozostałe kraje, które w okresie 2015-2020 sprzedawały Rosji sprzęt wojskowy to: Austria, Bułgaria, Czechy, Chorwacja, Finlandia, Słowacja i Hiszpania.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.