Jeden z najgłośniejszych rozwodów w świecie biznesu, o którym mówi się od tygodnia, nie jest wcale taki nieoczekiwany, jak się wydawało. Jak podaje „The Wall Street Journal”, powołując się na jednego z pracowników Bill & Melinda Gates Foundation, pierwsze pisma w tej sprawie trafiły do prawników już w 2019 roku.
Rozwód wart setki miliardów dolarów
O decyzji w sprawie rozwodu para poinformowała w oficjalnym oświadczeniu wydanym 3 maja. „Po wielu próbach i pracy nad naszym związkiem podjęliśmy decyzję o zakończeniu małżeństwa” – napisano na oficjalnym profilu twitterowym współzałożyciela Microsoftu. „WSJ” twierdzi jednak, że było to tylko oficjalne potwierdzenie informacji, która od dawna była trzyma w tajemnicy.
Rozwód pary rozgrzewa wyobraźnie głównie ze względu na majątek, który trzeba będzie rozdzielić. Prawdopodobnie właśnie dlatego formalności trwały aż dwa lata. Bill Gates jest „wyceniany” na 145 mld dolarów. Dzięki temu zajmuje czwarte miejsce na liście najbogatszych ludzi świata. W tym rankingu wyprzedzają go tylko Jeff Bezos, Bernard Arnault i Elon Musk.
Jak pisaliśmy już wcześniej, proces podziału majątku został już nie tylko ustalony, ale także częściowo wszedł w życie. Część udziałów w spółkach zarządzanych przez należący do Gatesa holding Cascade Investment, została już przepisana na Melindę French Gates. Łączna wartość rynkowa akcji to około 2 mld dolarów.
Bill Gates i Jeffrey Epstein
The Wall Street Journal wskazał także kolejny prawdopodobny powód rozstania pary. Pierwsze papiery rozwodowe miały trafić do prawników po tym, jak światło dzienne ujrzała informacja o bliskich relacjach Billa Gatesa z Jeffreyem Epsteinem, amerykańskim milionerem, który został skazany za przestępstwa seksualne.
Udowodniono mu liczne kontakty z nieletnimi w zamian za pieniądze. Jak twierdzi informator gazety, Melinda zgłaszała swoje wątpliwości co do znajomości męża z Epsteinem już w 2013 roku, ale o rozwód poprosiła w 2019, gdy milionerowi postawiono zarzuty.