Rachunek za prąd potanieje tylko nieznacznie. Rozczarowująca tarcza antyinflacyjna

Rachunek za prąd potanieje tylko nieznacznie. Rozczarowująca tarcza antyinflacyjna

Prąd, licznik, zdj. ilustracyjne
Prąd, licznik, zdj. ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Sunshine Studio
Tarcza antyinflacyjna ma spowodować, że podwyżki cen m.in. prądu nie będą tak odczuwalne. Tyle teoria, bo na zniesieniu akcyzy na energię elektryczną gospodarstwa domowe zaoszczędzą całą złotówkę.

W piątek prezes Urzędu Regulacji Energetyki poinformował o zatwierdzeniu nowych taryf dostawców prądu na 2022 rok. Już wkrótce za energię zapłacimy średnio o 21 zł więcej niż obecnie.

Podwyżki na prąd od połowy stycznia

„W wyniku zatwierdzenia nowych taryfy na obrót (sprzedaż) energią elektryczną odbiorcy w grupie G11, dla których sprzedawcą z urzędu są firmy Enea, Energa, PGE i Tauron, zapłacą za energię ok. 17 złotych netto miesięcznie więcej (37 proc.). Natomiast wzrost stawek dystrybucji dla tych odbiorców wyniesie średnio 9 proc. – nominalnie część dystrybucyjna rachunku w grupie G11 może wzrosnąć od 3,70 zł do 4,50 zł netto miesięcznie” – czytamy w komunikacie prezesa URE.

Urząd wylicza także, że średnio dla gospodarstw domowych z grupy G11 wzrost rachunków za prąd wyniesie około 24 proc., czyli 21 złotych netto miesięcznie.

Tarcza antyinflacyjna ma zmniejszyć dolegliwość podwyżek

Kilka tygodni temu premier Mateusz Morawiecki zapowiedział tarczę antyinflacyjną, która ma zmniejszyć dolegliwość podwyżek. Zakłada ona wypłacenie dodatku osłonowego rodzinom, które mieszczą się w progu dochodowym (szacuje się, że skorzysta z niego połowa gospodarstw, przy czym nie wszystkie otrzymają dodatek w pełnej wysokości) oraz obniżenie podatków na paliwo, energię elektryczną, gaz i ciepło systemowe, z czego już ma skorzystać każdy.

Zaraz po ogłoszeniu nowych taryf prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o zmianie ustawy o podatku akcyzowym, wprowadzającą ulgi podatkowe z rządowej tarczy antyinflacyjnej. Od 1 stycznia do końca maja 2022 r. sprzedaż energii elektrycznej dla gospodarstw domowych będzie zwolniona z podatku akcyzowego. Nowelizacja weszła w życie w sobotę.

URE będzie wzywał dostawców energii do złożenia korekty, która uwzględni nowy mechanizm.

Jak obliczył dziennikarz „Gazety Wyborczej”, dzięki zastosowanej obniżce akcyzy zapłacimy średnio nie o 21 zł, więcej, a jedynie o... 20 zł. Wprowadzenie ulgi akcyzowej w ramach tarczy antyinflacyjnej obniży wysokość rachunków o niespełna 1 zł.

Czytaj też:
Szczyt inflacji w styczniu? Analitycy widzą to inaczej

Opracowała:
Źródło: Wprost / Gazeta Wyborcza